28-latek nie chce protezy, zależy mu wyłącznie na synu. Pomaga im Stonoga
fot. zrzut ekranu
Na profilu facebookowym kontrowersyjnego biznesmena-polityka Zbigniewa Stonogi został zamieszczony materiał video, w którym poznajemy Marka, 28-latka ze Smykowa niedaleko Ostródy. W wypadku stracił nogę. Zbigniew Stonoga sam zadeklarował pomoc, zachęcił innych i przy okazji na koniec powiedział: „Komentarz? Dziś nie umiem go dać”.
Zbigniew Stonoga od wielu miesięcy aktywnie włącza się w pomoc innym ludziom dzięki Fundacji „Zbigniewa Stonogi”. Wykorzystał on swoją popularność i duży zasięg postów na Facebooku właśnie po to, aby pomóc tym najbardziej potrzebującym. Jednym z nich jest pan Marek, 28-latek ze Smykowa koło Ostródy.
W materiale video zamieszczonym w portalu społecznościowym widzimy pana Marka, który 7 lipca 2016 przeżył straszny wypadek. Jak czytamy we wpisie, elbląscy lekarze zrobili wszystko, by uratować jego życie, ale niestety musieli dokonać amputacji nogi. Stonoga pisze, że rozpoczyna akcję zbierania środków na leczenie i rehabilitację.
Co najbardziej szokuje i zaskakuje w tym materiale to postawa samego pana Marka.
Każdy grosz się liczy, nieważna jest moja proteza, jak się uda to dobrze, jak nie to na tej sztucznej pociągnę. Najważniejsze, abyśmy dla małego mieli.
28-latek nie zwraca uwagi na to, że nie ma nogi. Najważniejsze dla niego jest to, aby pomóc swojemu synowi, który w materiale video ciągle jest przy ojcu. Jak się dowiadujemy, od wypadku go nie opuszcza ani na krok.
Komentarz? Dziś nie umiem go dać - mówi chwilę później biznesmen.
Każda złotówka jest cenna. Jeśli chcesz pomóc wyślij dowolną darowiznę z dopiskiem dla Marka na rachunek Fundacji im. Zbigniewa Stonogi 03-151 Warszawa ul.Modlińska 335A nr konta BZWBK S.A 67 1090 1841 0000 0001 3164 9688 lub PAYPAL fundacja@zstonoga.pl
dla zagranicy (KOD SWIFT) WBKPPLPP (IBAN) PL67 1090 1841 0000 0001 3164 9688