5 mitów o leasingu, w które uwierzyłeś. Sprawdź, czy znasz wszystkie
Wysoka wpłata własna, uciążliwe formalności i wysoki koszt obsługi finansowania – to tylko 3 z 5 popularnych mitów o leasingu środków trwałych, które pokutują w obiegowej opinii wśród przedsiębiorców. Dziś obalamy te najważniejsze
Wysoka wpłata własna, uciążliwe formalności i wysoki koszt obsługi finansowania – to tylko 3 z 5 popularnych mitów o leasingu środków trwałych, które pokutują w obiegowej opinii wśród przedsiębiorców. Dziś obalamy te najważniejsze.
Tego prawdopodobnie nie wiedziałeś o leasingu
Nawet jeśli banki darzysz większym zaufaniem od prywatnych leasingodawców, powinieneś wiedzieć, że to właśnie leasing jest podstawową i najpopularniejszą formą finansowania środków trwałych przez biznes. Zresztą to nie bez powodu. Kredyt to żadna oszczędność podatkowa, a przy tym cała masa formalności.
Kończymy z popularnymi mitami o leasingu środków trwałych
Mit 1: Leasing tylko na środki trwałe z rynku pierwotnego
Bzdura. Leasing to w zasadzie jedyny sposób na pokrycie kosztów zakupu środków trwałych z rynku wtórnego. Sprawdź warunki finansowania 3-letniego auta z kredytu celowego w banku. Nie dość, że będziesz zmuszony do wniesienia 30- lub 40-procentowej wpłaty własnej, na samą spłatę zostanie ci góra rok, najdalej dwa lata. W regulaminach wielu instytucji znajdziesz bowiem podstawowy warunek: w chwili spłaty samochód nie może być starszy niż 4-5 lat.
Prywatni leasingodawcy stosują nieco bardziej liberalną politykę – 6-7 lat to standard, ale na rynku znajdziesz także firmy, które udzielają finansowania na auta w wieku do 9 lat (patrz źródło: 9 lat. Tak długo możesz leasingować auto w CLS »).
Mit obalony!
Mit 2: Kredyt jest tańszy w obsłudze od leasingu
Nie wierz w zapewnienia pośredników, że kredyt to jedyna słuszna metoda na pokrycie kosztów zakupu środków trwałych do firmy. Pamiętaj – rata leasingowa jest usługą i możesz rozliczyć ją w 100% w kosztach uzyskania przychodu. Z kolei przy racie kredytu bankowego podstawą jest tylko część odsetkowa z pominięciem części kapitałowej, a to zasadnicza różnica.
Zanim jednak podpiszesz umowę, poproś księgową o przygotowanie symulacji kosztów.
Mit obalony!
Mit 3: Na decyzję o przyznaniu leasingu będę czekał kilka tygodni
To nieprawda. Leasingodawcy stosują 1 z 2 metod analizy twojej zdolności finansowej:
- metoda standardowa: wbrew swojej nazwie – metodę standardową stosuje się tylko w szczególnych przypadkach, tzn. jeśli klient stara się o finansowanie środków trwałych przy minimalnej wpłacie własnej lub jego kondycja finansowa budzi pewne wątpliwości,
- metoda uproszczona: stosowana w 90% przypadków; sprowadza się do minimum formalności – klient nie dostarcza ani zaświadczenia z ZUS ani urzędu skarbowego (od przedsiębiorcy wymaga się tylko podstawowych dokumentów identyfikacyjnych, a w tym m.in. dowód osobisty, wypis z CEIDG lub KRS itd.).
Mit obalony!
Mit 4: Leasing to dużo formalności
Jako, że decydując się na leasing, nie nabywasz środka trwałego z dniem podpisania umowy, wszystkie operacje związane z amortyzacją zostają po stronie leasingodawcy. Ty spłacasz tylko miesięczną ratę i odpisujesz koszty.
Mit obalony!
Mit 5: Leasing nie dla początkujących przedsiębiorców
Jako początkujący przedsiębiorca musisz liczyć się, że pozyskanie kapitału na pokrycie kosztów zakupu środków trwałych nie przebiega tak sprawnie, jak w przypadku firm o ugruntowanej pozycji z wieloletnim doświadczeniem rynkowym, ale to właśnie leasingodawcy dysponują dedykowanymi ofertami dla start-up'ów. Z kolei z bankami będziesz mógł negocjować najwcześniej po 12 lub 24 miesiącach od uzyskaniu wpisu w CEIDG lub KRS.
Mit obalony!