› bieżące
13:00 / 09.06.2015

50 lat minęło jak jeden dzień. O Biennale Form Przestrzennych

50 lat minęło jak jeden dzień. O Biennale Form Przestrzennych

fot. Ryszard Siwiec

Powtarzając za Encyklopedią PWN „biennale” z j. włoskiego oznacza „dwuletni”. Określenie to stosuje się wobec imprez artystycznych (wystaw czy festiwali), zwykle międzynarodowych, organizowanych co dwa lata. Jedno z takich wydarzeń odbywa się w Elblągu. W tym roku obchodzone będzie jego 50-lecie.

Oficjalna nazwa tego przedsięwzięcia to Biennale Form Przestrzennych. Impreza ta odbywała się cyklicznie w okresie od 1965 r. do 1973 r. Była wówczas organizowana i sponsorowana przez elbląskie Zakłady Mechaniczne „Zamech”. Za pomysłodawcę Biennale uznaje się Gerarda Kwiatkowskiego, artystę, animatora kultury i twórcę Galerii EL.

Pierwsza edycja tegoż wydarzenia odbyła się w dniach 22 lipca – 22 sierpnia 1965 roku. Wtedy wzięło w nim udział blisko pięćdziesięciu artystów z kraju. Większość z nich stanowili malarze. Od tamtego czasu minęło prawie 50 lat więc nadarza się okazja do świętowania. Nic więc dziwnego, że przystąpiono do prac, które miały za zadanie przywrócenie formom przestrzennym, znajdującym się na terenie miasta, dawnego blasku. Możecie o tym również przeczytać [TUTAJ].

Kwestią jubileuszu Biennale żywo zainteresowano się podczas majowej sesji Rady Miasta. Radny Zenon Lecyk wystosował zapytanie do prezydenta Witolda Wróblewskiego, dotyczące uroczystości związanych z pięćdziesiątą rocznicą wspomnianego wydarzenia.

Jedno z moich zapytań dotyczy dyskusji, jaka wywiązała się w marcu przed VI sesją Rady Miasta w ramach prac Komisji Polityki Regionalnej i Promocji Miasta. Rozmowa toczyła się w związku z organizacją jubileuszu 50-lecia Biennale Form Przestrzennych w Elblągu. (…) Jak przebiegają przygotowania do tego jubileuszu? Czy jest już gotowy program jego obchodów?

Interesowało go również, czy zostały uwzględnione wnioski radnych odnośnie zaproszenia autorów wspomnianych form. Zauważył, że prowadzone są działania, których celem jest odnowienie ich wyglądu, ale...

Co z tabliczkami, które się przy nich znajdują? W położeniu poziomym są nieczytelne, ponieważ często dzieje się tak, że czytający wchodzą na nie. Koniecznym wydaje się zmienienie ich położenia i poprawienia czytelności.

Włodarz naszego miasta zwrócił wówczas uwagę, że miasto nie dysponuje dużą ilością środków finansowych, niemniej jednak udało się uzyskać pomoc na odmalowanie form przestrzennych. Dodał także:

Układany jest już cały scenariusz na lipiec odnośnie obchodów jubileuszowych Biennale. Prowadzimy również rozmowy z przedsiębiorcami, by już po odnowieniu form każdą z nich dana firma wzięła pod swoją opiekę. Wtedy też przy danej rzeźbie umieszczono by tabliczkę, że firma XYZ zajmuje się nią. Byłoby to rozwiązanie na dłuższą metę.

W oczekiwaniu na obchody 50-lecia Biennale Galeria EL już pod koniec ubiegłego roku poszukiwała dawnych pracowników „Zamechu”, którzy byli obecni podczas inauguracyjnej edycji tego wydarzenia w 1965 r. lub ludzi, którzy po raz pierwszy zobaczyli wówczas te formy. -Chcemy odświeżyć wspomnienia i zachować je na przyszłość. Stąd też nasz apel do wszystkich, którzy chcą z nami tymi wspomnieniami się podzielić- mówili pracownicy galerii.

Co będzie się działo w lipcu podczas planowanych jubileuszowych obchodów? Czas pokaże.

6
0
oceń tekst 6 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 37