Wiceprezydent Janusz Nowak złożył dziś kwiaty pod pomnikiem Armii Radzieckiej dla upamiętnienia 71. rocznicy zdobycia Elbląga – 10 lutego 1945. Dla zebranych dziennikarzy powiedział, że jest to „obowiązek” i „będzie to robił (składał kwiaty) nadal”.

Wiceprezydent Nowak odwiedził również nekropolię znajdującą się za pomnikiem, gdzie spoczywają między innymi żołnierze radzieccy polegli w walkach o Elbląg.

- Tradycyjnie, jak co roku, dla upamiętnienia tych, którzy polegli wyzwalając miasto spod okupacji hitlerowskiej, tych, którzy walczyli z Niemcami hitlerowskimi. Uważam, że naszym obowiązkiem jest oddać im cześć i pokazać, że o nich nie zapominamy – mówił Nowak do dziennikarzy.

- Dla mnie data 10 lutego to jest szturm dwóch frontów białoruskich na wojska niemieckie w Elblągu. To jest zakończenie działań wojennych. Tu leżą ludzie, którzy ginęli w tych działaniach, nie tylko 10 lutego, ale już od końca stycznia kiedy to szturmowano Elbląg i próbowano go zdobyć. 10 luty to jest ten dzień, kiedy zakończono działania wojenne, kiedy Niemcy hitlerowskie poddały się.

Krótką wypowiedź Nowak zakończył stwierdzeniem:

- W tym dniu powinniśmy pokazać, że pamiętamy o tych ludziach, oddać im hołd. Tak też robimy co roku i tak będę robił.