Akt oskarżenia w sprawie spółki wydawniczej trafi do sądu
fot. nadesłane
27 osób pokrzywdzonych na łączną sumę 62 tysięcy złotych to wynik prowadzonej działalności przez jedną ze spółek wydawniczych na terenie powiatu elbląskiego. Jej właściciel, 46-letni Krystian K. wcześniej już usłyszał zarzuty wyłudzenia pieniędzy w wyżej wspomnianej kwocie. Za ten czyn może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Zlecenia na druk broszur, książek oraz zamówienia związane z poligrafią przyjmował od swoich kontrahentów 46-letni Krystian K. Mężczyzna był już przesłuchany przez policjantów co więcej przesłuchani zostali także pokrzywdzeni. Były to osoby z terenu kraju, które zlecały dla spółki wydawniczej wykonanie określonej pracy. Płacąc przy tym za jeszcze nie zrealizowane zamówienie od 30 do 8 tysięcy złotych.
Łącznie uzbierała się z tego kwota 62 tysięcy złotych. Właściciel spółki jak nie trudno się domyślić nie wywiązywał się z realizacji umów. Pokrzywdzeni wpłacali pieniądze a nie otrzymywali zamówionego towaru. Krystian K. podpisywał także umowy na drukowanie i sprzedaż książek. Niektóre wpłaty pochodzą jeszcze z 2010 roku, ostatnie w tej sprawie z lipca 2013 roku. Przesłuchany 46-letni Krystian K. odmówił składania wyjaśnień.
Teraz sprawa trafi do sądu. Czyny te traktowane są jako oszustwo a Kodeks Karny przewiduje za ich popełnienie karę do 8 lat pozbawienia wolności.
asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu