Alicja Tomczyk dzięki ludziom dobrej woli jest po czterech miesiącach terapii nowym lekiem przeciwnowotworowym IBRASNSE, który nie jest refundowany. - Dziękuję za Wasze wielkie serca i liczę na dalszą pomoc – mówi szefowa elbląskich Amazonek. - Czuję się dobrze, lek jest rewelacyjny w działaniu.  Jeszcze przed mną dwa miesiące terapii, to koszt prawie 36 tys. zł.  

Alicja Tomczyk od 30 lat leczy się onkologicznie (rak piersi). Nie zajmuje się jedynie swoim problemem. Od 22 lat działa w Elbląskim Stowarzyszeniu Amazonek, a od 18 lat jest jego prezesem. Teraz sama potrzebuje pomocy. 

Chemia była nieskuteczna, tylko wyniszczała organizm.
Pojawiała się nadzieja - nowy skuteczny lek IBRASNSE. Problem w tym, że nie jest refundowany.  Dzięki Fundacji Rak'n'Roll miałam na pierwszy miesiąc leczenia. Jestem wdzięczna wszystkim, którzy dali mi szansę

- wyjaśniała pani Alicja na początku kuracji.
Teraz dzięki ludziom dobrej woli rozpoczyna piąty miesiąc leczenia.

Dzięki Waszemu wsparciu mogłam stosować ten lek w pokonywaniu raka piersi przez minione cztery miesiące.
To dla mnie bardzo ważne, że przy wszystkich problemach zdrowotnych nie muszę martwić się o sprawy finansowe.
Drodzy Przyjaciele! Liczę na Wasze wielkie serca i wsparcie w kolejnych miesiącach leczenia

-  napisała ma Facebooku Alicja Tomczyk.
Kto chciałby pomóc, może wpłacić dowolną kwotę na jej subkonto Fundacji Rak'n'Roll, gdzie znajdzie wszelkie informacje jak dokonać wpłaty, by wesprzeć panią Alicję.