Alkohol, automaty i amunicja – wszystko bez pozwolenia
Sprzedaż alkoholu bez zezwolenia, nielegalne automaty do gier hazardowych oraz 25 sztuk amunicji sportowej bez wymaganego pozwolenia – to wszystko znaleźli policjanci oraz funkcjonariusze Urzędu Celnego w jednym ze sklepów przy al. Grunwaldzkiej w Elblągu. Teraz właściciel sklepu odpowie za taką działalność przed sądem.
Wczorajsza wizyta policjantów z wydziału zwalczania przestępczości gospodarczej w jednym ze sklepów przy al. Grunwaldzkiej w Elblągu zakończyła się niepomyślnie… ale tylko dla nieuczciwie prowadzących lokal. Policjanci już na wstępie poprosili o pozwolenie na sprzedaż alkoholu stojącą za ladą 56-letnią kobietę. Najpierw powiedziano im, że pozwolenia nie ma, później, kierowniczka sklepu 26-letnia Ewelina W. tłumaczyła, że jednak pozwolenie jest tylko nie ma go w tej chwili w lokalu, ale ma gdzie indziej. Policjanci zażądali okazania dokumentu więc 26-latka, przyznała w końcu, że jednak nie zostało ono uzyskane… Gdy policjanci spisywali dostępną w ofercie sklepu ilość alkoholu wraz z cenami do sklepu weszła 59-letnia kobieta oświadczając „ja na automaty”.
Okazało się, że w wydzielonym pomieszczeniu tegoż samego sklepu znajdowały się dwa automaty do gier hazardowych, niezgodne z przepisami ustawy. Policjanci powiadomili funkcjonariuszy Urzędu Celnego, którzy zabezpieczyli procesowo znajdujący się tam sprzęt. To jednak nie koniec. W trakcie przeszukania policjanci natknęli się na legalną wiatrówkę wraz, z którą znajdowała się już „mniej” legalna amunicja. Zabezpieczono 25 szt. amunicji sportowej kaliber .22 cala. W czasie policyjnej kontroli w sklepie znajdowały się dwie kobiety: ekspedientka i kierowniczka sklepu.
Policyjne dochodzenie ustali teraz kto usłyszy zarzuty. Wszystkie przedmioty oraz nielegalne automaty do gier zostały zabezpieczone procesowo.
podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu