Pod koniec ubiegłego roku stopa bezrobocia w kraju wyniosła 11,5 %. Z końcem roku ma wynieść nawet poniżej 10 %. Taki ambitny plan ma Minister Pracy i Polityki Społecznej, Władysław Kosiniak-Kamysz. Czy uda mu się go zrealizować? I jak to sie przełoży na sytuację osób bez zatrudnienia w naszym powiecie?

Według danych olsztyńskiego Głównego Urzędu Statystycznego w roku 2013 w kolejnych kwartałach stopa bezrobocia w kraju stopniowo spadała z 14,3 % na początku roku do 13,4 %. Pierwsze miesiące kolejnego roku przyniosły drobny (liczący zaledwie 0,1 %) wzrost, by w następnych miesiącach zmniejszyć się do poziomu 11,5 % (III kwartał 2014 r.).

Pomysł Ministra Pracy zakłada dążenie do tego, by stopa bezrobocia w kraju spadła poniżej 10 %, choć jak twierdzi sam zainteresowany, nawet osiągnięcie wspomnianych 10 % nie byłoby złym wynikiem:

Tak jak rok temu spotykaliśmy się i mówiliśmy, że zrobimy wszystko, żeby było poniżej 13 proc. - a jest bardzo mocno poniżej 12, więc jakby było (na koniec 2015 r.) w granicach 10 proc., a może jednocyfrowe, to byłaby to najlepsza wiadomości dla Polaków - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z dziennikarzami onet.pl

Przypomnijmy, że sytuacja bezrobotnych w naszym powiecie jeszcze kilka lat temu nie był najlepsza. Stopa bezrobocia w roku 2010 wyniosła 26,7 %, dwa lata później już 28,2 % ale pod koniec 2014 r. spadła do ponad 25 %.  Czy istnieją realne szanse na to, że ministrowi uda się zrealizować plan? Jak duży wpływ będzie on miał na bezrobocie w naszym powiecie? Pozostaje czekać na rozwój wypadków.