Badmintoniści walczyli o kolejne punkty
fot. MOSiR
W hali IV LO po raz kolejny spotkali się badmintoniści, by rywalizować w tegorocznej edycji Grand Prix Elbląga. Po pięciu turniejach ukształtowała się już czołówka zawodników, pomiędzy którymi powinna się rozegrać walka o wygraną w klasyfikacji generalnej.
Za nami piąty już turniej klasyfikacyjny z cyklu Grand Prix Elbląga w Badmintonie, organizowany przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Tym razem do rywalizacji przystąpiło: 4 zawodniczki, 13 zawodników, 6 par deblowych mężczyzn, 4 pary deblowe kobiet oraz 8 par mieszanych (mikst). Tradycyjnie już do Elbląga zawitali badmintoniści z Gdańska, Gdyni, Bartoszyc i Godkowa.
Tradycyjnie już rywalizacja rozpoczęła się od pojedynków w grach mieszanych czyli tzw. mikstów. Po raz czwarty z rzędu bezkonkurencyjna okazałą się para gdańsko-elbląska Dorota Rajczyk/Sławomir Narusz, która na swoje konto dopisała komplet punktów. Triumfatorzy tej kategorii rozegrali trzy pojedynki w których nie stracili nawet seta. Na początek para Rajczyk/Narusz pokonała 2:0 duet Martyna Śledź/Mariusz Woronik, która w takim zestawieniu występowała po raz pierwszy. Następnie także 2:0 ograli parę Beata Ostaszewska/Oleg Dziewanowski, a w finale duet Rajczyk/Narusz okazał się lepsza od pary Izabela Majchrzak/Artur Kuźmicki zwyciężając 2:0. Trzecie miejsce tym razem zdobyli Beata Ostaszewska/Oleg Dziewanowski. W klasyfikacji generalnej prowadzą Dorota Rajczyk/Sławomir Narusz, którzy mają na swoim koncie 188 pkt. Drugą lokatę zajmuje duet Agnieszka Butkus/Marek Kallas (172 pkt), a trzecie Izabela Majchrzak/Artur Kuźmicki (142 pkt.).
Po grach mieszanych przyszedł czas na pojedynki singlowe. Do tej pory z grona przedstawicielek płci pięknej czterokrotnie triumfowała gdynianka Elżbieta Fularczyk. Tym razem czołowej zawodniczki zabrakło na grand prix , co wykorzystała Dorota Rajczyk i to na jej konto tym razem powędrował komplet punktów. Zwyciężczyni piątego turnieju klasyfikacyjnego w trzech rozegranych meczach nie straciła nawet seta. Tuż za nią uplasowała się Martyna Śledź, a trzecia lokata przypadła Jolancie Grzelak. W klasyfikacji generalnej nastąpiły zmiany. Nieobecność dotychczas prowadzącej Elżbiety Fularczyk, wykorzystała Dorota Rajczyk, która z dorobkiem 188 punktów wskoczyła na pierwsze miejsce. Drugą lokatę zajmuje Jolanta Grzelak, zdobywczyni 166 pkt., a o sześć oczek mniej ma wspomniana już Elżbieta Fularczyk, która może pochwalić się największą jak do tej pory liczbą zwycięstw turniejowych.
Podobnie jak przed miesiącem także i tym razem, największym zainteresowaniem cieszyła się kategoria mężczyzn 40 lat i starsi w której do udziału zgłosiło się ośmiu zawodników. Z tego grona najlepiej poradził sobie Oleg Dziewanowski, dla którego było to drugie turniejowe zwycięstwo. Zawodnik z Gdańska na początek ograł 2:0 reprezentanta gospodarzy Janusza Ponichterę, a następnie w takim samym stosunku okazał się lepszy od Grzegorza Wasyluka. W finale po zaciętym i emocjonującym pojedynku pokonał 2:1 Sławomira Narusza. Tym razem trzecie miejsce zajął Ryszard Szarzyński, dla którego ostatni turniej okazał się bardzo szczęśliwy. Zdobyte punkty pozwoliły mu awansować na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej w której do tej pory zgromadził 168 pkt. Osiem punktów mniej mają: elblążanin Janusz Ponichtera oraz gdańszczanin Marek Kallas.
Komplet wyników, terminarze, tabele oraz galerie zdjęć dostępne są na stronie internetowej www.mosir.elblag.eu. Kolejny turniej Grand Prix Elbląga w Badmintonie rozegrany zostanie w niedzielę 15 marca o godz. 9:00 w hali sportowej IV Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Sienkiewicza. Zapisy w godzinach 8:00–8:45. Opłata startowa 5 zł od zawodnika w grach pojedynczych oraz 10 zł od pary w grach podwójnych.
Tekst i fot. MOSiR