Bardzo magiczne spotkanie wigilijne na PWSZ – zdjęcia!
fot. Bartłomiej Ryś
Trudno nam powiedzieć, ile to wszystko kosztowało, ale było warto. Po raz pierwszy uczestniczyliśmy w tak świetnej imprezie przedświątecznej, na której rzeczywiście można było poczuć klimat zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Imprezie zorganizowanej, a jakże, przez zdolną młodzież z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
Spotkanie Wigilijne rozpoczęło się na auli PWSZ przy ul. Grunwaldzkiej. To tam grupa studentów z Koła Aktorskiego zaprezentowało krótkie przedstawienie opowiadające historię narodzin Jezusa Chrystusa. Następnie zebrani goście mogli wysłuchać kolęd w, nie bójmy się tego słowa, kapitalnym wykonaniu studenckiego chóru. Coś wspaniałego – zarówno dla uszu jak i oczu.
Później przyszedł czas na życzenia. Składał je m.in. biskup diecezji elbląskiej Jacek Jezierski:
- W piątym stuleciu pod naporem wędrówki ludów z Azji upadło Cesarstwo Rzymskie – zaczął swoją przemowę biskup nawiązując tym samym do problemu imigrantów, którzy w większości to muzułmanie wyznania islamskiego. - A narody Europy zachodniej i centralnej wywodzą się z ludów, które wówczas tutaj przyszły. Święta Bożego Narodzenia dają okazję, aby pomyśleć o Chłopcu Izraelskim, o Jezusie urodzonym w Betlejem, o synu Miriam. Dla chrześcijan Jezus jest synem Bożym i nadzieją życia. Dla wielu nam współczesnych jego narodzenie nie ma żadnego znaczenia. Dla poszukujących jest kimś ważnym, wartym uwagi. Tak było chociażby w przypadku profesora Leszka Kołakowskiego.
- Życzę wszystkim tu obecnym spokojnych Świąt, uspokojenia, oderwania się od pracy, codziennych zajęć. Życzę medytacji, chwili zadumy, ale też modlitwy.
Po nim swoje krótkie życzenia przedstawił rektor PWSZ prof. dr hab. inż. Zbigniew Walczyk, który zaznaczył, że tradycję spotkań wigilijnych trzeba kontynuować, ponieważ to właśnie na barkach wykładowców uczelni leży odpowiedzialność za wychowanie ludzi młodych.
Po „oficjalnych” uroczystościach na auli zaproszeni goście tłumnie ruszyli przed budynek PWSZ, gdzie ustawiono specjalny namiot na świąteczną wigilię. Rozdawano drobne, słodkie upominki, można było napić się gorącej czekolady i barszczu czerwonego, a do tego zagryźć smacznym pierogiem. Przed budynkiem były również studentki PWSZ, które rozdawały opłatki – od serdecznych życzeń atmosfera aż kipiała.
Warto, warto, po stokroć warto było się pojawić na PWSZ przy ul. Grunwaldzkiej. Mamy nadzieję, że podobne spotkania na stałe wpiszą się w kalendarz imprez organizowanych przez elbląską uczelnię wyższą.