Umowa dzierżawy terenu plaży w Suchaczu, na której odbywały się w poprzednim sezonie imprezy disco-polo, zakończyła się 15 marca 2016 roku – dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta i Gminy w Tolkmicku. To oznacza, że od kwietnia rozpoczyna się poszukiwanie nowego gospodarza. Na razie oznacza to tyle, że z koncertami disco-polo nad Zalewem Wiślanym w Suchaczu możemy się pożegnać.

Umowa dzierżawy terenu wygasła 15 marca. Jak udało nam się dowiedzieć, firma, która dzierżawiła teren i organizowała na plaży letnie koncerty, nie jest już zainteresowana tym terenem. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powodem takiej decyzji nie była rentowność interesu, a problemy rodzinne inwestora. Z przyczyn niezależnych musiał on zrezygnować z dzierżawy i dalszego prowadzenia biznesu.

Namiotów i innych instalacji już nie ma – zostały sprzedane jeszcze w ubiegłym roku.

Teraz teren czeka na nowego nabywcę. W Urzędzie Miasta i Gminy Tolkmicko udało nam się dowiedzieć, że do wydzierżawienia są dwie działki: podstawowa o powierzchni 4200 m2 i dodatkowa, ulokowana na prawej stronie plaży, w kierunku Tolkmicka (prawie 8000 m2). Cena jest niezwykle atrakcyjna – 0,35 gr za m2. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że firma organizująca koncerty za dzierżawę całości płaciła około 2 tysięcy zł.

Czy znajdzie się nowy nabywca? Byłoby to zbawienne dla gminy Suchacz a dokładniej – dla jej budżetu.

W ubiegłym roku nasz budżet wynosił... zero zł, na ten rok mamy 1500 zł. A starczyć musi na wszystko, począwszy od sadzenia kwiatów, skończywszy na sprzątaniu plaży — wyjaśnia Monika Jarkiewicz, sołtys Suchacza dla Dziennika Elbląskiego.