Bażantarnia w zimowej aurze. Czy wiecie co tracicie zostając w domu? (+ zdjęcia)
fot. Marcin Mongiałło
W czasie, gdy za oknem mamy taką aurę Bażantarnia prezentuje się wyjątkowo pięknie. Dlatego też każdemu polecamy pieszą wędrówkę po tym uroczym miejscu, które stanowi chlubę naszego miasta. O tym, co tracicie pozostając w domu możecie przekonać się patrząc na naszą fotogalerię.
Bażantarnia to zabytkowy park leśny o powierzchni 369 hektarów, położony na skraju Wysoczyzny Elbląskiej, znajdujący się w granicach administracyjnych Elbląga oraz Parku Krajobrazowego Wysoczyzna Elbląska. Przepływa przez nią Srebrny Potok (w zasadzie Dzika Kumiela), który meandrami płynie w wąwozie, tworząc bardzo malowniczy, romantyczny krajobraz. Deniwelacja (różnica pozimów) sięga tutaj od 40 do 80 metrów. Najwyższe wzniesienie nad rzeczką to góra Belweder, która wznosi się na wysokość 123 m n.p.m. Różnica poziomów jest tu jednak mniejsza, gdyż jesteśmy już na pewnej wysokości.
Dawna, niemiecka nazwa Bażantarni – Vogelsang (pol. Ptasi Śpiew) – wywodzi się jeszcze czasów krzyżackich. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z 1310 roku i dotyczy wsi o tej nazwie, zamieszkiwanej wówczas prawdopodobnie przez Prusów.
Bażantarnia jest początkiem założonego w 1985 roku Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej. Warto nadmienić, że w pewnym okresie pretendował on do tytułu parku narodowego, a to ze względu na niepowtarzalny charakter. Tereny te nazywane są nie bez powodu Bieszczadami północy. Co ciekawe, tuż obok znajdują się bardzo nisko położone Żuławy Wiślane. To wszystko sprawia, że miejsce to jest niesamowite i od lat przyciąga niczym magnes, nie tylko mieszkańców Elbląga. Na terenie parku obecnie wytyczone są cztery pieszo-rowerowe szlaki turystyczne o łącznej długości 30,5 km.
Od kilku dni ośnieżona Bażantarnia prezentuje się wyjątkowo atrakcyjnie. Polecamy piesze wędrówki. Naprawdę warto!
Jednocześnie zachęcamy do obejrzenia naszej fotogalerii.