Runda zasadnicza zawodowej Superligi mężczyzn dobiegła końca, ale w gabinetach dyrektorskich praca dopiero się rozpoczęła. Działacze Meble Wójcik Elbląg muszą solidnie przepracować międzysezonową przerwę, aby w przyszłych rozgrywkach nie powtórzyła się sytuacja z obecnego sezonu, w którym beniaminek rozgrywek nie był w stanie wznieść się na wyżyny swoich możliwości i zajął ostatnie miejsce w grupie granatowej z najmniejszą ilością punktów. Klub dokona ewaluacji poszczególnych zawodników i zadecyduje, którzy spełnili pokładane w nich oczekiwania, a którzy nie sprostali wyzwaniu, jakim był awans do grona najlepszych zespołów w kraju.

Na pewno drużynę będzie nadal prowadził Jacek Będzikowski. Klub postawił przed nim zadanie budowy konkurencyjnego zespołu dla najlepszych w Polsce przez najbliższe trzy lata, które gwarantują brak relegacji do niższej klasy rozgrywkowej. Trener Wójcika będzie mógł liczyć w kolejnym sezonie na pomoc Piotra Adamczaka, Jakuba Olszewskiego oraz Mikołaja Kupca, którzy już złożyli swoje podpisy pod nowymi, dwuletnimi umowami.

- Zawodnicy podpisali kontrakty na dwa lata - nie ukrywał swojego zadowolenia dyrektor klubu Łukasz Kuliński. - Zarówno Mikołaj Kupiec jak i Kuba Olszewski to zawodnicy, którzy poczynili postęp i dokonali przeskoku między 1 ligą, a PGNiG Superligą. Liczymy, że zdobyte doświadczenie w premierowym sezonie w PGNiG Superlidze zaprocentuje. Obaj pokazują, że mają duży potencjał i będą na siebie brali co raz większy ciężar gry. [...] Z Piotrem Adamczakiem doszliśmy do porozumienia bardzo szybko. Obie strony chciały kontynuować współpracę. Zawodnik chwali sobie pobyt w Elblągu i mimo propozycji z innych klubów zdecydował się na kontynuowanie kariery w naszym zespole.

Na ostatniej prostej są również rozmowy z najskuteczniejszym piłkarzem obecnych rozgrywek, czyli Bartoszem Janiszewskim, którego pozyskanie okazało się świetnym ruchem. Równie udaną rundę zaliczył bezsprzecznie wypożyczony z MMTS-u Kwidzyn Bartosz Dudek. Obrona, wzmocniona znakomitym zawodnikiem między słupkami, była najmocniejszą stroną w pierwszej fazie Superligi. Meblarze okazali się czwartą najlepiej broniącą ekipą w Polsce. Mniej straconych bramek w przekroju sezonu zasadniczego miały tylko drużyny Vive Kielce, Wisły Płock oraz MMTS-u Kwidzyn. Wiadomo już jednak, że Dudek nie zostanie dłużej w Elblągu i powróci do swojego macierzystego klubu. Kwidzynianie również zawdzięczają sporo swojemu bramkarzowi Pawłowi Kiepulskiemu. Doświadczony 30-letni golkiper na 90% przybędzie do drużyny Jacka Będzikowskiego. Większość szczegółów jest już ustalona i klub czeka na decyzję zawodnika, który otrzymał już propozycję kontraktu. O pozostałych roszadach kadrowych z pewnością dowiemy się więcej w najbliższym czasie.

Teraz przed naszymi piłkarzami występy w Pucharze PGNiG Superligi. W pierwszej fazie będą grać między sobą zespoły, które zajęły miejsca 6-7 w obydwu grupach oraz przegrani w barażach o dziką kartę (zespoły z miejsc 4 i 5 w swoich grupach). Drugą grupę stworzą drużyny, które odpadną w ćwierćfinałach. Puchar PGNiG Superligi rozgrywany będzie systemem każdy z każdym. Finał rozegrany zostanie 26 maja pomiędzy zwycięzcami grup.