Bezpłatna komunikacja miejska już w dwóch miastach w Polsce
fot. elblag.net
Kiedy w Elblągu mamy kolejne podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej, dwa miasta w Polsce wprowadzają darmowe przejazdy autobusami i tramwajami. W Nysie częściowo a w Żorach całkowicie zniesiono płatną komunikację.
Z analiz żorskiego magistratu wynika, że liczba pasażerów miejskich autobusów w ostatnich latach spada, co skutkuje podwyżkami cen biletów. Rośnie też dopłata z budżetu gminy do komunikacji. Obecnie stanowi ona 72 proc. kosztów przewoźnika. Wzrost cen biletów jeszcze bardziej zniechęca ludzi do podróżowania autobusami i błędne koło się zamyka.
W liczących prawie 61 tys. mieszkańców Żorach z 12 linii autobusowych korzystają przede wszystkim dzieci i młodzież oraz osoby starsze i niezamożne. W wielu rodzinach, szczególnie wielodzietnych, wydatki na transport pochłaniają pokaźną część budżetu.
Jak mówi gazecie Metro Anna Ujma, doradca prezydenta Żor w ds. promocji i informacji, "bezpłatna komunikacja ułatwi mieszkańcom dostęp do edukacji, kultury, sportu i rekreacji, a także poprawi dostępność miejsc pracy". Urzędnicy mają nadzieję, że dzięki bezpłatnej komunikacji wielu mieszkańców przesiądzie się z samochodów do autobusów. Chcą, by nowe rozwiązanie weszło w życie najszybciej, jak to możliwe. Jeśli za sprawą negocjacji Żorom uda się szybko wystąpić z Międzygminnego Związku Komunikacyjnego, bilety na autobus przestaną obowiązywać już w drugiej połowie roku. W innym wypadku darmowa komunikacja zacznie działać 1 stycznia 2014 r.
W maju ubiegłego roku na częściowe wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej zdecydowała się Nysa (woj. opolskie). Autobusami za darmo mogą podróżować kierowcy, którzy zrezygnują z poruszania się po mieście samochodami. By jechać za darmo, trzeba mieć przy sobie ważne prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu. Powód? - Ma to zmniejszyć korki i poprawić jakość życia w związku z mniejszym hałasem i emisją spalin - zapowiadały władze miasta.
Źródło: Metro.