Bezrobocie najniższe od 7 lat. Prawda czy naciągane statystyki?
Stopa bezrobocia we wrześniu wyniosła 9,9 proc. Tym samym była najniższa od 7 lat. Jak to ma się do ofert na elbląskim rynku pracy oraz kolejnych Elbląskich Targów Pracy, które odbędą się za niecałe dwa tygodnie?
Stopa bezrobocia rejestrowanego we wrześniu wyniosła dokładnie 9,9 proc – spadała o 0,1 proc w stosunku do sierpnia. Oczywiście są to szacunkowe informacje Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, które powołało się na dane z urzędów pracy. Warto przypomnieć, że jedynym pełnoprawnym urzędem odpowiedzialnym za statystykę jest Główny Urząd Statystyczny. To z jego raportu na początku przyszłego roku będziemy mogli dowiedzieć się, jak naprawdę kształtuje się obecnie bezrobocie. Ministerstwo chwali się przy tym, że wskaźnik stopy bezrobocia we wrześniu był niższy o 1,6 proc niż przed rokiem. Według niego, jest to najlepszy wynik od 7 lat.
Szacunkowe dane, a realia
Z szacunkowych danych w urzędach pracy pod koniec miesiąca zarejestrowanych było 1,5 mln osób. Tylko w ciągu miesiąca liczba ta zmniejszyła się o niecałe 23 tys. Sytuacja zmienia się najdynamiczniej w województwie mazowieckim, śląskim i dolnośląskim. Napisaliśmy przy tym specjalnie, że „zmniejszyła się”, a nie że bezrobocie spadło, gdyż te wartości nie mają przełożenia na faktyczny stan.
- Mamy rekordowo niskie bezrobocie i rekordową liczbę ofert pracy. Jednak bez poprawy ich jakości, wzrostu pensji i stabilizacji zatrudnienia, dalsza poprawa sytuacji na rynku pracy będzie znacznie trudniejsza. Wkrótce może się okazać, że praca jest, ale nikt jej nie chce z powodu zbyt niskich stawek" – stwierdził minister Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jak sytuacja wygląda w Elblągu?
Przy tej „pozytywnej” informacji warto odnieść się do naszego lokalnego rynku pracy. Cały czas znajdujemy się wśród trzech województw razem z dolnośląskim oraz świętokrzyskim, gdzie dochody, wyżywienie i zasobność materialna zaspakajane są na najniższym poziomie. To, że zmniejsza się liczba osób zarejestrowanych jako bezrobotnych nie świadczy wcale o tym, że mieszkańcy znajdują godziwą pracę z której są zadowoleni.
Stopa bezrobocia nie jest precyzyjną miarą zjawiska. Jej wysokość zależy bowiem od arbitralnie przyjmowanych kryteriów prawnych. Gdybyśmy liczyli wszystkich zameldowanych mieszkańców (w tym również tych, którzy emigrowali na zachód) dane byłyby zapewne przerażające.
Z drugiej strony okazuje się, że pracodawcy mają większy problem ze znalezieniem osób na określone stanowiska pracy. Jednym z powodów jest z pewnością niskie wynagrodzenie. Drugim jest fakt dużej emigracji zarobkowej na zachód Europy oraz niskie kompetencje i kwalifikacje osób które pozostają bez zatrudnienia.
O tym, jak to faktycznie wygląda na obecnym, elbląskim rynku pracy będziemy mogli przekonać się 21 października (środa) w godzinach od 12:00 do 15:00 w Centrum Sportowo Biznesowym podczas Elbląskich Targów Pracy.
A Wy, jakie macie doświadczenia na elbląskim rynku pracy? A może pracujecie w Trójmieście bądź Olsztynie?