Wczoraj trzyletnia Bianka, chora na białaczkę po przeszczepie wróciła  z rodzicami do domu ze Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy. Mama dziewczynki Natalia Wielgat na Facebooku napisała: „Po 11 miesiącach ostrej walki Bianka ma szpik jak u zdrowego dziecka :) oby teraz szło tak samo dobrze. Aby do setnej doby, wtedy będzie nam więcej wolno:) dziękujemy za ciepłe słowa, za wsparcie, za pamięć i za wszystko”.

Trzyletnia Bianka Wielgat z Elbląga choruje na białaczkę. Jedyną nadzieję dawał przeszczep, a ten nie był możliwy, póki dzięki dawkom chemii nie dało się zmniejszyć liczby komórek rakowych. Przez dwa miesiące z 11 procent na 0,84, a potem na zero. To oznaczało możliwość przeszczepu. Minęło od niego ponad trzy tygodnie.

Żegnamy oddział przeszczepowy :) właśnie wychodzimy i jedziemy do domku, w końcu !!!! Po 11 miesiącach ostrej walki Bianka ma szpik jak u zdrowego dziecka :)oby teraz szło tak samo dobrze. Aby do setnej doby, wtedy będzie nam więcej wolno :) dziękujemy za ciepłe słowa, za wsparcie za pamięć i za wszystko 

- napisała na Facebooku Natalia Wielgat.

Polubiło ten wpis ponad 600 osób po kilkunastu godzinach. 144 osoby w komentarzach wyraziło swoją radość.

Zawsze gdy czytam wasze posty to płaczę. Bardzo się cieszymy że wszystko jest na dobrej drodze, wierzymy że Bianeczka wyzdrowieje w stu procentach

Wspaniała Wiadomość. Dużo Zdrówka dla Bianeczki i Samych Radosnych Szczęśliwych Dni dla Całej Rodzinki

Super :) niech już zdrówko Bianki nie opuszcza i niech cieszy się dzieciństwem jak inne.