Blue Highway
fot. nadesłane
Na najbliższym, czwartkowym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Filmowego kino drogi w najlepszym wydaniu – on i ona – odbywają podróż po USA, wolni, szczęśliwi, spontaniczni zatrzymują się po drodze pod byle pretekstem. Odkrywają Stany i siebie nawzajem, a romans przeplata się z czarnym humorem i absurdalnymi sytuacjami. „Blue Highway" w Kinie Światowid już 8 maja o godz. 19.00.
„Blue Highway" to opowieść o podróży przez Stany Zjednoczone. Kerry i Dillon jadą z Alabamy do Los Angeles, zatrzymując się po drodze w miejscach, gdzie były kręcone ich ulubione filmy. Wolni, szczęśliwi, spontaniczni zatrzymują się po drodze pod byle pretekstem. Odkrywają Stany i siebie nawzajem. Romans przeplata się z czarnym humorem i absurdalnymi sytuacjami. Ich Ameryka to nieskończony plan filmowy, pełen kadrów znanych z kinowego kanonu, który dzięki entuzjazmowi i niezobowiązującej atmosferze aranżowanej przez głównych bohaterów zauroczy nas od nowa. To kino drogi w najlepszym wydaniu.
"Blue Highway" to drugi film niezależnego amerykańskiego twórcy, Kyle'a Smitha, który powstał dzięki wspólnej pracy i zaangażowaniu grupy przyjaciół. Autor podejmuje jeden z najbardziej ogranych motywów w kinie amerykańskim - kino drogi - i redefiniuje ten gatunek w autorski sposób. Smith pokazuje widzowi podróż z jej banalnymi rozmowami, absurdalnymi grami, które mają zabić czas, oraz dziwnymi widokami za oknem. Tłem dla tej podróży jest Ameryka, zdecydowanie odbiegająca od pocztówkowych wyobrażeń, oraz osobisty stosunek Smitha do kina. Sedno tej historii to dwoje młodych ludzi próbujących rozszyfrować, gdzie jest ich miejsce.
Kyle Smith w "Blue Highway" wymyka się kliszom konwencji kina drogi, przeglądając się w zwierciadle samego kina. On, ona i autostrada – ile podobnych historii już widzieliśmy na ekranie? Nie sposób oglądać kolejne ich inkarnacje bez skojarzeń z poprzednikami. Smith jednak zachęca nas właśnie do takich wspominek, nadając podróży bohaterów wymiar autotematyczny: w końcu odbywają oni wycieczkę tropem własnych filmowych fascynacji. Zapraszając nas do udziału w zabawie, reżyser rozbraja widzowskie zapędy do piętnowania kolejnych zapożyczeń. Z loży szyderców przesiadamy się wówczas na fotel pasażera, w miejsce zdystansowanych malkontentów stajemy się współuczestnikami gry. Zamiast piętnować kolejne powtórki z rozrywki, wciągamy się w zagadki, jakimi przerzucają się bohaterowie i ulegamy obezwładniającemu nastrojowi opowieści.
Film „Blue Highway" w kinie „Światowid" w czwartek, 8 maja o godz. 19.00. Cena biletu: 8 zł. Rezerwacja i zakup biletów on-line na stronie: http://swiatowid.elblag.pl/pl/rezerwacja-on-line/. Szczegółowy repertuar: http://kino.swiatowid.elblag.pl/.
Jakub Popielecki, Filmweb