› bieżące
13:05 / 24.05.2017

Bluźnierstwa na Dzień Dziecka. Co o tym myślą elblążanie?

Bluźnierstwa na Dzień Dziecka. Co o tym myślą elblążanie?

fot. YouTube

Grupa muzyczna Dr Misio, która 19 maja została wycofana z koncertu Premier w Opolu, wystąpi w Elblągu w ramach 14. Letnich Ogrodów Polityki. Zespół, w którym wokalistą jest Arkadiusz Jakubik, zaśpiewa m.in. piosenkę "Pismo", promującą najnowszy, dla wielu bluźnierczy, album "Zmartwychwstaniemy". Pikanterii sprawie dodaje fakt, że muzycy zagrają w Dzień Dziecka.

Powód wycofania piosenki z konkursu Premier? "Nieemisyjny charakter oficjalnego teledysku piosenki 'Pismo' ”. Co budzi kontrowersje to zarówno tekst utworu, jak i teledysk, w którym Jakubik i pozostali członkowie grupy muzycznej odgrywają rolę księży, występujących na mszy-koncercie. Tekst śpiewany przez Arkadiusza Jakubika może budzić kontrowersje. Przypomnijmy tylko sam początek utworu "Pismo":

Nikt już dzisiaj nie wypędza kupców ze świątyni
W świątyni najlepszy jest biznes
Kogo obchodzi zbawienie?

Od zbawienia lepsza zabawa
Od zbawienia lepsza zabawa

Rodzi się pytanie, czy zasadniczą funkcją kultury ma być dziś podsycanie konfilktów społecznych, w tym przypadku związanych ze stosunkiem do religii? Co o tym myślą elblążanie? 

O stosunek do tego wydarzenia zapytaliśmy rzecznika prasowego Kurii Elbląskiej ks. kan. dr. Wojciecha Skibickiego.

- Takie wydarzenia, które dzielą, wprowadzaja konflikt, mocno prowokują, ranią uczucia innych osób, mają na celu ośmieszenie w ramach zabawy, rozrywki nie są pożądane. Tutaj rodzi się dylemat w związku z kwestią podejmowania tego typu dyskusji. Zainteresowanie medialne jest dla takich inicjatyw dodatkową reklamą. Ktoś powie, że w tej sprawie wypowiadał się "ten i ten". Nieraz słabo rozreklamowane wydarzenie nie zaistnieje. Przypominam sobie temat kontrowersyjnych wystaw w Zachęcie, gdzie początkowo dziennie przychodziło po 6 osób. Tak działo się do czasu zainteresowania mediów tematem. Ich uwaga wzbudziła ciekawość znacznie szerszego kręgu ludzi. Wystawy zaczęło odwiedzać dużo więcej osób. 

- odpowiedział. 

Wypowiedzi w przedmiotowej sprawie udzielił nam również przewodniczący elbląskiego oddziału Partii Razem Robert Koliński:

(...) docierają do mnie sygnały, że koncert zespołu Dr Misio - po tym, jak nie spodobał się cenzorom z Woronicza i dostał zakaz występu na festiwalu w Opolu - nie podoba się również niektórym i u nas w Elblągu. Z krytyką spotkał się pomysł organizatorów elbląskich Ogrodów Polityki zapraszania zespołu, który "reprezentuje hedonizm poganiany brakiem alternatywy" i "reprezentuje poziom rynsztoku" (...)

Te radykalne, a niemądre, opinie płyną oczywiście z prawej, bogoojczyźnianej strony lokalnej sceny politycznej a źródłem tych lamentów jest ostatni teledysk grupy pt. "Pismo". Nie piszę nawet "tekst piosenki" czy "płyta" a celowo używam rzeczownika "teledysk", bo w warstwie tekstowej wspomniany utwór kontrowersji nie niesie żadnych, jest łagodną satyrą na dzisiejszy stan ducha i bylejakość gustów artystycznych nad Wisłą oraz dość luźnym nawiązaniem do przekazu, jaki płynie od dekad z ambon i ust kościelnych hierarchów, który artysta nazywa celnie "pieśnią bez treści". Teledysk natomiast, to już inna para kaloszy - nie dość, że chłopaki grają tam w sutannach, pojawiają się w nim nagie, anielskie piersi (moim zdaniem fajne), drogie samochody oraz ministrant zbierający gotowiznę wśród "wiernych", to w dodatku głównym motywem są tam upasieni księża, którym tylko mamona w głowie.

(...) Ani Jakubik z kolegami nie mówi w swoim utworze nic strasznego (bardziej obrazoburcze teksty wyśpiewywał na polskim podwórku już kiedyś Kazik Staszewski z Kultem, Dezerter, Kora z Maanamem czy choćby nieszczęsny Kukiz, który przeszedł ostatnio narodowe nawrócenie), ani też nic w religijno-kościelnym wymiarze przekazu nowego - już przecież jeden literacki lewak 2 tysiące lat temu wypędzał "kupczących odpustami" i "słowem bez treści" z domu swego ojca, co w dzisiejszej Polsce medialno-narodowej i toruńskiej może i jest pamięcią niewygodną, jednak na pewno nie nieprawdziwą czy kontrowersyjną.

Udało nam się również uzyskać opinię organizatora koncertu,dyrektora Biblioteki Elbląskiej Jacka Nowińskiego:

Dla mnie kontowersyjną rzeczą jest sprzedaż biletów na Martyniuka. Występ Dr Misio jest najbardziej kontowersyjny dla tych, którzy go jeszcze nie widzieli. Uważam, że jest to wybitny artysta. Wykonuje świetne wiersze Vargi i Świetlika. Nagrał dwie świetne płyty, trzecia jest bardzo dobrze odbierana - mam na myśli sprzedaż. Na pewno nie będę ingerował w twórczość wybitnego artysty. W kulturze chodzi o to, żeby nie była ona jednoznaczna. 

Poniżej teledysk kontrowersyjnego utworu.

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%