Od pięciu lat na bezpieczeństwo przeciwpowodziowe wydajemy około 80 procent potrzebnych na ten cel pieniędzy. W 2010 roku było to tylko 40 procent. „Program Żuławski - 2030” miał być panaceum na kłopoty. Niestety. Jak na razie Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu dostał tyle pieniędzy, że w II etapie na 26 wytypowanych zadań mógł tylko zlecić do opracowania dokumentacji technicznej tylko pięć. W 2016 roku nie otrzymał ani grosza. Bez dokumentacji na unijne pieniądze nie ma szans.

W II etapie "Programu Żuławskiego – 2030", który rozpoczął się w 2014 roku, wytypowano 26 zadań inwestycyjnych na ok. 172 miliony zł. Chodzi m. in. o przebudowę: siedmiu stacji pomp, ponad 50 km wałów przeciwpowodziowych, tyleż samo kanałów podstawowych, 29 km koryt rzek i jednego zbiornika wodnego. Do tego jeszcze trzeba dodać budowę zbiornika wodnego i remont dwóch jazów.

Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu posiada dokumentację dla 5 zadań inwestycyjnych spośród 26 zgłoszonych i wytypowanych. W 2016 roku nie dostał na ten cel ani grosza, mimo że wystąpił o finansowanie do marszałka i wojewody. Posiadanie dla wszystkich zadań dokumentacji technicznej jest niezbędnym kryterium merytorycznym I stopnia jakie należy spełnić ubiegając się o dofinansowanie ze środków unijnych

- wyjaśnia Cezary Terech, dyrektor ŻZMiUW w Elblągu.

Przestrzega on.

Jeśli nie znajdą się środki finansowe na realizację (zatwierdzonego przez ministra środowiska w maju 2010 roku) II Etapu "Programu Żuławskiego – 2030" przez Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu, to istnieje ryzyko braku osiągnięcia zakładanych celów programu

- napisał Cezary Terech w sprawozdaniu oceny stanu technicznego urządzeń melioracyjnych i osłony przeciwpowodziowej powiatu elbląskiego.

To jednak nie koniec kłopotów.

Utrzymujący się od kilku lat deficyt środków na finansowanie opracowań projektowych dotyczy nie tylko zadań rekomendowanych do II etapu Programu Żuławskiego, ale również innych zadań możliwych do realizacji w ramach dostępnych programów unijnych w perspektywie finansowej 2014 – 2020 oraz przyszłych.

Brak opracowań projektowych uniemożliwia również realizację inwestycji budowlanych, których konieczność wykonania wynika z oceny stanu bezpieczeństwa wałów opracowanej przez IMGW OTKZ w "Raporcie o stanie bezpieczeństwa budowli wodnych piętrzących wodę, wg stanu na 31 grudnia 2015 roku"

- tłumaczy dyrektor ŻZMiUW w Elblągu.