Po raz kolejny obywatelska postawa przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu pijanego kierowcy. Zgłaszający najpierw ujął 52-latka, a następnie wezwał policjantów. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało, że kierowca miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, mężczyzna od 10 czerwca br. ma zatrzymane prawo jazdy.

Wczoraj (20.06) około godziny 1.00 policjanci zostali powiadomieni przez jednego z mieszkańców Braniewa, że ujął on pijanego kierowcę. Na miejsce natychmiast wysłano patrol. W rozmowie ze zgłaszającym funkcjonariusze ustalili, że jazda 52-latka wzbudziła w nim podejrzenie, że może on być pod wpływem alkoholu. Po chwili, gdy ten zaparkował auto przy jednej z braniewskich ulic, zgłaszający z innym świadkiem całego zajścia ujął kierowcę, a następnie wezwał policjantów. Funkcjonariusze potwierdzili podejrzenia mężczyzny. Okazało się, że 52-latek miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, mężczyzna od 10 czerwca br. ma zatrzymane prawo jazdy. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Policjanci apelują, aby nikt nie pozostawał obojętny, chodzi przecież o ludzkie życie...Zadzwoń pod nr  112, a funkcjonariusze sprawdzą każdy taki sygnał.

Policja.pl