Policjanci z Braniewa przedstawili zarzut kradzieży z włamaniem 46-latkowi. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna działając metodą na tzw. „pasówkę” dostał się do pomieszczenia gospodarczego na budowie, skąd ukradł elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 2.000 zł. Podejrzany nie kwestionował swojej winy. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Braniewscy kryminalni ustalili, że pod koniec listopada ubr. doszło do kradzieży z włamaniem. Łupem sprawcy padły elektronarzędzia, m.in. wiertarki i szlifierka, a straty właściciel oszacował na blisko 2.000 zł.

Kryminalni z Braniewa w wyniku prowadzonych działań ustalili dane mężczyzny, który mógł mieć związek z tym zdarzeniem, a następnie zatrzymali go na terenie miasta. 46-latek noc spędził w policyjnej celi.

Jak wynika z informacji funkcjonariuszy, mężczyzna ten działając metodą na tzw. „pasówkę” wszedł do pomieszczenia gospodarczego na  budowie i zabrał wartościowe narzędzia. Następnie przedmioty te zastawiał w lombardach. Policjanci odzyskali już część skradzionego mienia.

Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.