Powyrywane znaki drogowe, zniszczona skrzynka elektryczna, zbite lampy uliczne i straty na blisko 6 tysięcy złotych – to efekt wygłupów grupy 6 nastolatków w wieku od 17 do 18 lat. Policjanci zatrzymali podejrzanych, a po przesłuchaniach przedstawili im zarzuty zniszczenia mienia. Nastolatkom grożą kary do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci zostali powiadomieni przez przedstawiciela jednej z braniewskich szkół, że ktoś zdemolował miasteczko ruchu drogowego, przeznaczone na naukę jazdy rowerem przez najmłodszych. Straty oszacowano na blisko 6 tysięcy złotych. Sprawą zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze ustalili, że sprawcy wyrwali 13 znaków drogowych, zbili 3 klosze ulicznych lamp, a także wyrwali i zniszczyli skrzynkę elektryczną.

Grupa nastolatków krótko cieszyła się bezkarnością. Dwa dni po zgłoszeniu do policyjnych cel funkcjonariusze kolejno doprowadzali podejrzanych. Wśród 6 zatrzymanych w wieku od 17 do 18 lat byli mieszkańcy Braniewa i gminy Lelkowo. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego kryminalni przedstawili im wczoraj zarzuty zniszczenia mienia. Grożą im kary do 5 lat pozbawienia wolności.

js/in, Policja.pl