Braniewo. Poszukiwany listem gończym za pobicie spacerował po sądowych korytarzach
fot. Pixabay
21-latek poszukiwany listem gończym za pobicie wybrał się do braniewskiego sądu. Nic nie załatwił, tylko wpadł w ręce policji, a teraz siedzi w areszcie śledczym.
Mówią, że pod latarnią najciemniej. Uwierzył w to 21-latek poszukiwany listem gończym za pobicie. Ukrywał się, by uniknąć kary. Nie oznacza to, że z miejsca pobytu nie ruszał się na krok. Pomyślał, że dobrze byłoby odwiedzić gmach sądu.
Wczoraj (28.01.2019) policjanci z braniewskiej patrolówki ustalili, że na sądowym korytarzu może przebywać osoba poszukiwana. Ustalenia okazały się słuszne, a funkcjonariusze szybko dostrzegli 21-latka. Mężczyzna nie krył zdziwienia na widok patrolu. Policjanci wiedzieli, że 21-latek jest poszukiwany listem gończym za pobicie
- informuje braniewska policja.
Z sądowego korytarza 21-latka policjanci przewieźli na komendę, skąd trafił do aresztu śledczego. Tam spędzi najbliższych 78 dni.