Już wyniki gimnazjad i licealiad w roku szkolnym 2012/ 2013 w pokazały, że w Elblągu trzeba się liczyć z I LO, a teraz, kiedy nastąpiła poprawa warunków nauczania w-fu w szkole, nie tylko zyska na tym jej wizerunek, ale być może wrośnie liczba sukcesów sportowych jej uczniów.

W związku z tym, że ostatni remont sali gimnastycznej w I LO przy ul. Pocztowej miał miejsce w 2001r. przyszła pora, by pokusić się o następny… Wtedy to było tylko przełożenie parkietu, który obecnie został zastąpiony sportową podłogą na legarach z desek, co zmniejszy ilość kontuzji i poprawi bezpieczeństwo młodzieży podczas zajęć wychowania fizycznego.

- Proszę opowiedzieć o tej wyjątkowej podłodze…- rozmawiam z kierownikiem gospodarczym w I LO p. Ewą Skomorowską.

- W sali gimnastycznej naszej szkoły został zastosowany wysokiej jakości system do sal sportowych SporteXtreme, spełniający normy związane z obciążeniami układu kostnego człowieka, ograniczający prawdopodobieństwo kontuzji i zapewniający odpowiednie parametry użytkowania. Taką profesjonalną podłogą szczycą się uznawane obiekty sportowe. Ponadto wymieniono też sufit- na sufit do sal sportowych. Zawiera on oświetlenie, które zostało wpuszczone do jego środka.

- Taki remont musiał być kosztowny. Skąd pochodziły środki finansowe na ten cel?

- Zdobyliśmy część pieniędzy z Urzędu Miasta Elbląg. Część funduszy wygospodarowaliśmy z własnych środków. Poza tym skorzystaliśmy z rządowego programu rozwoju szkolnej infrastruktury sportowej przyznanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki po złożeniu wniosku.

- Jak długo trwał remont?

- Wykonawca – Przedsiębiorstwo Budowlano- Montażowe ELZAMBUD próbowało zamknąć prace w okresie wakacji, ale ostatecznie w nowej sali gimnastycznej lekcje w-fu rozpoczęły się 18 września.

- To było potężne wyzwanie.. Należy się spodziewać, że remonty w I LO na tym się nie skończą…

- Oczywiście. Już przy tej okazji zostały wymienione drabinki, wyremontowano toaletę i zaplecze przy sali gimnastycznej. Planujemy założenie mini siłowni z rowerkami, bieżniami i innym sprzętem… I nie ukrywam, bardzo nam również zależy na tym, by wyremontować łaźnie.

- A jak Wy oceniacie jakość nowej sali gimnastycznej i lekcji w niej? – proszę o wypowiedź uczniów z klasy 2g.

Basza Karolina i Groszewska Martyna mówią niemalże wspólnym głosem: Teraz jest ładnie i przede wszystkim jasno. Ściany są piękne, podłoga się nie brudzi, my się nie ślizgamy, a parkiet nie jest luźny… I chętniej chodzimy na lekcje w-fu.

Potwierdza to nauczyciel w-fu Dawid Diffenbach i chłopcy z 2g. Michał Karman twierdzi, że gra w kosza, unihokeja, zbijaka czy w siatkę wychodzi teraz dużo lepiej… Nic dziwnego, bo dawny parkiet na twardym podłożu nie dawał takich możliwości… Cieszy fakt, że realizacja projektów finansowanych przez różne instytucje możliwa jest w bardzo krótkim terminie. Nie bez znaczenia jest też to, że ma to przełożenie na jakość pracy nauczycieli i uczniów, a także na mniejsze ryzyko wypadków. Mamy nadzieję, że takie warunki jak magnes przyciągną usportowioną młodzież, która powalczy o lepsze wyniki w rywalizacjach sportowych nie tylko w szkole… Warto więc szukać nowych możliwości i stawiać sobie nowe wyzwania, tak jak to robi I LO.

Dorota Radomska, ZSO