To pierwsza tego typu inicjatywa w Elblągu. Kilkadziesiąt osób zebrało się wczoraj, 5 grudnia na sali Zespołu Szkół nr 1 i zaczęło... ćwiczyć! Wszystko z okazji I Charytatywnego Maratonu Fitness, z którego cegiełki były przeznaczone na elbląskie schronisko. Uczestnicy nie tylko nie szczędzili złotówek, ale przy okazji świetne się bawili, co widać po uśmiechach na twarzach.

Pierwszy charytatywny maraton fitness to tak naprawdę dwudniowe wydarzenie. Główny maraton odbył się wczoraj w szkole przy ul. Korczaka. Grupa kilkudziesięciu osób przez trzy godziny mocno zaangażowała się w trzy programy taneczno-fitnessowe: salsation, zumba i yoga. Dodatkową atrakcją byli specjalnie zaproszeni goście na to wydarzenie m.in. pochodzący z Wenezueli Master Trener Salsation Luis Calanche, który już w przeciągu pierwszych kilkunastu minut odpowiednio rozgrzał uczestników.

W niedzielę (dziś) ciąg dalszy fitnessowej zabawy, organizatorzy zapraszają tym razem na zajęcia wszystkich zwolenników wodnego szaleństwa. Specjalne wydanie Aqua Fitness odbędzie się w Hotelu Młyn o godz. 12 i 13.

Uczestnicy pieniędzy nie szczędzili. Każda złotówka była przeznaczona na elbląskie schronisko. Część osób dokonała wpłat przelewem, część płaciła przy wejściu – i to często „poza program” czyli poza ustaloną stawkę.

Pierwszy dzień, jednym słowem, należał jak najbardziej do udanych, co widać na zdjęciach poniżej, do których serdecznie zapraszam!