Obywatel Chin próbował przez przejście w Grzechotkach  przemycić biżuterię o wartości kilkunastu tysięcy złotych. To pierwsze w tym roku ujawnienie jantaru.

Funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej i  Straży Granicznej skierowali do kontroli obywatela Chin wprost z pasa zielonego korytarza, gdzie z założenia powinni korzystać tylko ci podróżni, którzy nie mają nic do oclenia.

Mężczyzna jednak miał przy sobie towary, które powinien zgłosić mundurowym – pierścionek, kolczyki, korale, bransoletki. Cała biżuteria wykonana była z bursztynu. Wartość towaru oszacowano na ponad 11 tys. złotych. Jak wyjaśnił podróżny miały być prezentami dla bliskich. Wobec podróżnego wszczęta została sprawa karna skarbowa a biżuteria została zatrzymana.

Warto przypomnieć, iż przez cały 2016 r. na granicy z Rosją zatrzymanych zostało 330 kg bursztynu. Rekordową ilość jantaru mundurowi wykryli w jednym z jachtów w porcie we Fromborku - 288 kg. 

Źródło: IAS Autor: Anna Hatała-Wanat