Sezon w II lidze piłki nożnej zapowiadał się ciekawie jeszcze przed startem rozgrywek. Po 17. kolejkach sytuacja jest jeszcze ciekawsza, między innymi za sprawą Olimpii Elbląg, która walczy o udział w barażach.

Może i polska piłka klubowa nie stoi na najwyższym poziomie, może i w europejskich pucharach częściej kibice mają powody do wstydu niż zadowolenia, ale w centralnych rozgrywkach na emocje i wyrównaną walkę nie ma co narzekać. Okazuje się, że nie tylko w Ekstraklasie czy I lidze padają zaskakujące wyniki i sytuacja w tabeli jest niezwykle interesująca. Podobnie rzecz się ma w II lidze, gdzie na rewelację jesieni wyrasta Olimpia Elbląg.

Niemal zaliczyli spadek

Sezon 2018/19 w II lidze oznaczał dla klubu z Elbląga sporo nerwów i zaciętej walki, ale o utrzymanie. Olimpia spokojny byt zapewniła sobie dopiero w ostatniej kolejce poprzednich rozgrywek. Zwycięstwo z Elaną Toruń, czyli drużyną walczącą o awans na zaplecze Ekstraklasy, pozwoliło pozostać na trzecim poziomie rozgrywkowym w polskiej piłce nożnej. Dzięki temu drużyna prowadzona przez trenera Adama Noconia mogła w spokoju przygotowywać się do nowego sezonu. Jak pokazuje pierwsza część rozgrywek, okres ten wykorzystali maksymalnie, bo dziś stanowią zagrożenie dla zespołów, które nie tylko przed startem sezonu zakłady bukmacherskie STS określały mianem faworytów do awansu.

Kluby z tradycjami walczą o awans

Choć Olimpia Elbląg istnieje od 1945 roku, to tylko przez dziewięć sezonów występowała na zapleczu Ekstraklasy i to należy uznać za największy sukces sekcji piłki nożnej. W tym sezonie II ligi rywali mają zacnych, bo tak się składa, że o awans biją się kluby z tradycjami. Widzew Łódź, Górnik Łęczna, GKS Katowice to drużyny, które przez wiele lat grały w Ekstraklasie i to z powodzeniem. Teraz ich celem jest wydźwignięcie się z kryzysu i po pierwszej części sezonu są na dobrej drodze. W tym doborowym towarzystwie jest też Olimpia, która zajmuje nieoczekiwanie piąte miejsce. Gdyby tak się zakończył ten sezon, to elbląski klub wystąpiłby w barażach o awans do I ligi. Po 30 kolejkach drużyny z miejsc 3-6 stworzą pary i zagrają o przepustkę do wyższej ligi. 

Napsuli krwi faworytom

Tej jesieni Olimpia prezentuje się rewelacyjnie dobrze. Zespół trenera Noconia przegrał tylko trzy mecze i stracił 14 goli, co oznacza, że wraz z Resovią może pochwalić się najlepszą defensywą w całej II lidze. W dodatku Olimpia osiągała bardzo dobre wyniki w meczach z drużynami, które obecnie są jeszcze wyżej w tabeli i ogólnie przez bukmacherów uznawane są za faworytów do awansu. Spotkania z Widzewem Łódź i GKS Katowice zakończyły się remisami, a drużyna z Elbląga pokonała Resovię Rzeszów. Świetnie spisuje się napastnik Olimpii Damian Szuprynowski, który ma już na swoim koncie 8 bramek. Do końca 2019 roku Olimpia rozegra jeszcze trzy mecze, wszystkie z niżej notowanymi przeciwnikami – Lechem II Poznań (wyjazd), Górnikiem Polkowice (wyjazd) oraz Elaną Toruń (dom). Istnieje więc olbrzymia szansa, że Olimpia zakończy ten rok na miejscu w ścisłej czołówce II ligi piłki nożnej.  

Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS (Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.

Podpis do zdjęcia:
fot. Piotr Matusewicz / PressFocus