Co dalej z aferą prądową w budynku Grupy Referendalnej? Sprawą zajęła się policja
fot. Konrad Kosacz
Nieco ponad trzy tygodnie temu światło dziennie ujrzała informacja o domniemanej kradzieży prądu w lokalu Grupy Referendalnej, która swoją siedzibę ma przy ulicy Czerwonego Krzyża. Administrator budynku - Zarząd Budynków Komunalnych - sprawę zgłosił do prokuratury, która przekierowała postępowanie do policji.
Jak poinformował nas oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu - mł. asp. Krzysztof Nowacki, policja wszczęła działania wyjaśniające sprawę kradzieży prądu w lokalu Grupy Referendalnej. Równocześnie podkreślił, że jest to postępowanie wyjaśniające bez skierowanych zarzutów wobec instytucji bądź osoby fizycznej.
Komenda Miejska Policji w Elblągu została poproszona przez prokuraturę o wszczęcie postępowania wyjaśniającego, które głównie będzie opierać się na zeznaniach świadków.
Przypomnijmy, 4 stycznia br. Biuro Prasowe UM w Elblągu poinformowało, że podczas corocznego odczytu liczników energii elektrycznej, wykryto nielegalne podłączenie do instalacji elektrycznej. Administrator budynku (ZBK) sprawę natychmiast zgłosił do odpowiednich służb, a nielegalna instalacja została odcięta.