Czy skończyły się marzenia fromborczan i władz tego miasta o uzyskanie przez Gród Kopernika statusu uzdrowiska? Rzecz rozbija się o pieniądze. Choć Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego już przed czterema laty pozytywnie zaopiniowała rozporządzenie rządu w sprawie prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego we Fromborku, to sprawa, właśnie z powodu braku funduszy, stoi w miejscu.

By powstało tu uzdrowisko z prawdziwego zdarzenia trzeba dokonać rewitalizacji odwiertu do wód solankowych. Stary odwiert, powstały jeszcze w latach 70. XX wieku jest obecnie całkowicie niedrożny.

Koszt inwestycji – trzy miliony złotych – nie wydaje się być zaporowy, ale dla liczącego 15 milionów złotych budżetu Fromborka, jest to bardzo poważny wydatek. Właśnie dlatego samorząd zabiegał od dłuższego czasu o pozyskanie funduszy na ten cel z zewnątrz. Starania spełzły jednak, przynajmniej póki co, na niczym.

Jest dofinansowanie, i to bardzo spore, na geotermię, ale na takie jak nasza inwestycje nie ma środków – poinformowano nas we fromborskim ratuszu.

Władze miasta jednak nie rezygnują z uruchomienia uzdrowiska.

Jeśli nie uda pozyskać się funduszy z zewnątrz, zabezpieczymy je we własnym budżecie. Wtedy jednak z pewnością inwestycja trwać będzie dłużej – usłyszeliśmy.

Nie ma przeszkód prawnych do powstania uzdrowiska – już dwa lata temu Frombork uzyskał status obszaru ochrony uzdrowiskowej. Władze przeznaczyły również obszar 26 hektarów pod przyszły kurort. Nie brakuje też chętnych do zagospodarowania tego terenu. Jedyne co studzi zapał potencjalnych inwestorów, to właśnie brak dostępu do wód solankowych.

A są one bardzo cenne. Świadectwo wydane przed laty przez Państwowy Zakład Higieny potwierdziło, że fromborskie wody chlorkowo-sodowe, położone na głębokości 972 metrów, mogą być stosowane do zabiegów profilaktycznych, leczniczych i rehabilitacyjnych w chorobach naczyń obwodowych, układu nerwowego, reumatologicznych, a także ortopedyczno-urazowych.

Gdyby, czego życzymy, starania o powstanie uzdrowiska we Fromborku zakończyły się sukcesem, kurort w Grodzie Kopernika mógłby z powodzeniem zastąpić, słynne w XIX wieku, uzdrowisko w Nabrzeżu. Przed 150 laty w tej położonej nad Zalewem Wiślanym miejscowości powstał okazały Dom Zdrojowy oraz inne zabudowania służące kuracjuszom przybywającym do tego miejsca z całego Cesarstwa Niemieckiego.