Co najczęściej mają na sumieniu elbląscy kierowcy
fot. archiwum Elblag.net
W Elblągu kierowcy często nie udzielają pierwszeństwa przejazdu. To 18,9 procent wszystkich wypadków i kolizji.
Eksperci rankomat.pl przygotowali listę 84. największych miast w Polsce i porównali, ile kolizji oraz wypadków przypada w nich na 1000 mieszkańców. Na 34. miejscu uplasowały się ex aequo dwa miasta - Elbląg oraz Lubin. Zarówno w Elblągu, jak również w Lubinie na 1000 mieszkańców przypada 13,5 zdarzeń drogowych. Najgorzej spośród wszystkich miast pod względem wypadkowości wypadają Katowice, najlepiej natomiast Kędzierzyn-Koźle. Do przygotowania zestawienia wykorzystano dane z Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji (sewik.pl).
W Elblągu kierowcy często nie udzielają pierwszeństwa przejazdu.
Na 306 zdarzeń drogowych w Elblągu 18,9 procent powstało w wyniku nieudzielenia pierwszeństwa przejazdu.
Do innych przyczyn wypadków i kolizji spowodowanych przez kierowców z Elbląga można zaliczyć:
· niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami - 288 (17,79%),
· nieprawidłowe cofanie - 266 (16,43%),
· nieprawidłowe zmienianie pasa ruchu - 110 (6,79%),
· nieprawidłowe omijanie - 93 (5,74%).
W Olsztynie, podobnie jak w Elblągu, najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji było nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu. Do takiego zdarzenia doszło tam 560 razy (16,44%).