› bieżące
12:04 / 29.04.2013

Co nam obiecują? Rusza festiwal politycznych obietnic wyborczych (analiza)

Co nam obiecują? Rusza festiwal politycznych obietnic wyborczych (analiza)

fot. Konrad Kosacz/elblag.net

Referendum się odbyło, władze i radni odwołani. Za moment Urzędem Miejskim pokieruje komisarz. Niektóre ugrupowania polityczne ruszyły już do kampanii wyborczej. Prezentują swoje założenia programowe, jednak chyba przy tym zapominając, że na ich realizację zostanie im tylko 12 miesięcy.

Wybory, które odbędą się najpóźniej na początku września, wyłonią prezydenta i radnych miejskich, którzy porządzą jedynie rok - do jesieni 2014 r. Wtedy bowiem przypada ustawowy termin wyborów samorządowych w naszym kraju. Politycy lokalni, jakby o tym zapominając, że dane im będzie jedynie 12 miesięcy na działanie, już nam składają wiele obietnic. Zobaczmy, co nam konkretnie obiecują.

Prawo i Sprawiedliwość - czy starczy czasu?

- Nasz program składa się z dwóch ważnych punktów – mówił Marek Pruszak, obecnie szef zespołu programowego PiS. - Z naprawy i rozliczenia błędów Platformy oraz kontynuacja ważnych z punktu widzenia mieszkańców zadań. Skorygujemy Program Mieszkaniowy: obniżymy czynsze, umożliwimy wykup mieszkań większej liczbie rodzin, dokonamy restrukturyzacji ZBK – wyliczał Pruszak.

Co jeszcze PiS nam obiecuje? Kontynuowanie rozpoczętych remontów dróg, doprowadzenie do ich przyspieszenia. Inwestor wykona ułatwienia komunikacyjne – dojścia i dojazdy do sklepów i firm. Finalizacja budowy mieszkań w budynku na Obrońców Pokoju, budowę Skateparku dla młodzieży oraz modernizację szkół; przyspieszenie prac związanych z budową Stadionu Miejskiego. Podjęcie pilnych działań ratowania Szpitala Miejskiego. Obniżenie opłat za wywóz śmieci i cen niektórych biletów. Wprowadzenie programu oszczędności i reorganizacja w Urzędzie Miasta; zmniejszenie liczby wiceprezydentów do dwóch i rezygnacja z doradców. Rezygnacja z większości wyjazdów zagranicznych. Aktywna współpraca z miastami partnerskimi szczególnie z Kaliningradem. PiS będzie kontynuował prace nad budżetem obywatelskim na 2014 rok oraz na Strategią Rozwoju Elbląga 2020+. Zaplanowane jest również wprowadzenie Karty Dużej Rodziny. Z nowych zadań PiS planuje zlikwidować Straż Miejską. Część środków z tego tytułu ma zostać przekazana na wzmocnienie elbląskiej policji. PiS chce również rewitalizować Basen Miejski przy ul. Spacerowej i zlikwidować spółkę Aquapark. Podjęcie działania wspierające budowę małych, osiedlowych basenów. Wsparcie klubów sportowych oraz nestorów sportu. Ożywienie działalności Portu Morskiego i kontakty z Nową Hanzą zmierzające do wzmocnienia roli Elbląga w przemianach społeczno – gospodarczych nad Bałtykiem. Podjęcie prac nad utworzeniem rad dzielnic i wprowadzeniem inicjatywy uchwałodawczej mieszkańców. Na Starym Mieście zmniejszenie Strefy Płatnego Parkowania. Zmiana nazwy Ronda Kaliningrad.

Można by powiedzieć: dla każdego coś miłego. Jednak liderzy PiS chyba zapomnieli, że te "obietnice" będą musieli zrealizować przez rok czasu. Trochę mało tego czasu na to wszystko.

Wolny Elbląg - likwidacja ZBK

Wolny Elbląg, czyli formacja, która wyłoniła się z nieformalnej grupy referendalnej jest bardziej oszczędna w deklaracjach wyborczych. Swój pełny program wyborczy przedstawi wkrótce. Na razie zapowiada likwidację Zarządu Budynków Komunalnych - jego obowiązki ma przejąć komórka w Urzędzie Miejskim. Nastąpić ma także obniżka czynszów i zacieśnienie współpracy z Kaliningradem.

Nowa Prawica - likwidacje i oszczędności

Swój program wyborczy dla Elbląga ogłosiła także Nowa Prawica. Politycy tej opcji przygotowali obszerny program, z którego przedstawiamy te najbardziej istotne części.

Co proponuje elblążanom Nowa Prawica? Obniżkę czynszów w mieszkaniach komunalnych o 50%. Likwidację Straży Miejskiej, spółki Aquapark Elbląg, Strefy Płatnego Parkowania, Departamentu Komunikacji Społecznej. Obniżenie wysokości wszelkich podatków i opłat lokalnych (a w ostateczności utrzymanie ich na niezmienionym poziomie). Dążenie do poprawy sytuacji finansowej miasta poprzez cięcie zbędnych wydatków. Dążenie do przeniesienia Sejmiku Wojewódzkiego z Olsztyna do Elbląga. Obniżka uposażeń radnych i prezydenta. Ograniczenie do minimum liczby zastępców prezydenta i liczby komisji w Radzie Miasta. Rezygnacja z usług wszelkich doradców prezydenta i urzędników mających uprawnienia emerytalne. Zatrudnianie nowych urzędników wyłącznie przez zewnętrzną firmę rekrutacyjną, wyłonioną w drodze uczciwego przetargu. Zaprzestanie krajoznawczych wycieczek za pieniądze podatników pod pozorem „wymiany doświadczeń” lub jakimkolwiek innym. Wprowadzenie obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej. Zwiększenie roli budżetu obywatelskiego. Budowa stadionu przy ul. Agrykola. Rewitalizacja basenu przy ul. Spacerowej (całości lub części – w zależności od sytuacji finansowej miasta). Sprzedaż miejskich nieruchomości w drodze elektronicznych licytacji. Przyspieszenie inwestycji drogowych. Modernizacja miejskich dróg, nie tylko w okolicach miejsc zamieszkania władz miasta. Budowa nowych, bezpłatnych miejsc parkingowych. Poprawa działania sygnalizacji świetlnej. Likwidacja wszelkich kontrapasów rowerowych. Udrożnienie jednego z głównych ciągów komunikacyjnych miasta – ul. Grunwaldzkiej poprzez przywrócenie do ruchu części jezdni, która została z niego wyłączona decyzją poprzednich władz miasta. Brak zgody na ewentualną prywatyzację dwóch kluczowych miejskich spółek – EPEC i EPWiK.

SLD - program z modyfikacjami 

Sojusz Lewicy Demokratycznej informuje, że program wyborczy ma. Wymaga on pewnych modyfikacji (przygotowywany był w innych uwarunkowaniach społecznych i ekonomicznych), ale kluczowe rozwiązania pozostają te same. Natomiast Sojusz chce poznać także programy wyborcze ewentualnych kandydatów na prezydenta miasta, którzy chcieliby startować do wyborów z listy SLD. Programy, zgodne ze strategią SLD , powinny uwzględniać kierunki i niezbędne działania w obecnej kadencji oraz szczegółowe założenia do prawidłowego funkcjonowania miasta w kadencji 2014-2018. W szczególności programy powinny odpowiedzieć na pytania dotyczące wyprowadzenia miasta z zapaści finansowej, wypracowania nadwyżki budżetowej niezbędnej do dalszego inwestowania, zagwarantowania prawidłowego funkcjonowania podległych miastu jednostek organizacyjnych, zabezpieczenia socjalnego ludzi najuboższych, dostosowania podatków i opłat do potrzeb miasta i możliwości mieszkańców, planów inwestycyjnych i innych- według uznania kandydatów. Program wyborczy SLD ma być wypadkową programu wyłonionego kandydata i programu wypracowanego przez zespoły powołane przez Komitet Wyborczy.

Platforma Obywatelska - nie odcinamy się

Nowa szefowa PO w powiecie elbląskim Elżbieta Gelert zapowiada, że powstający program wyborczy partii dla Elbląga ma być kontynuacją poprzednich, zwycięskich założeń z 2010 roku. Zostanie jednak poddany "pewnym modyfikacjom". Elżbieta Gelert nie ocenia źle ostatnich dwóch lat rządów Platformy w mieście. Jak zapowiada, PO przedstawi wyborcom kontynuację wielu obranych już wcześniej kierunków rozwoju Elbląga. Oczywiście z pewnymi zmianami.

Programy wyborcze, a raczej punktowe deklaracje, to esencja nadciągającej nieubłagalnie kampanii wyborczej. Dobrze jednak, aby politycy mierzyli swoje siły na zamiary. Ponieważ przed ewentualnymi zwycięzcami wyborczych zmagań będzie tylko 12 miesięcy na realizację obietnic wyborczych. A elblążanie w referendum pokazali już, że raczej do ciemnego ludu, co to wszystko kupi, już się nie zaliczają i rachunek za niespełnione obietnice może być srogi przy kolejnym głosowaniu.

14
6
oceń tekst 20 głosów 70%