› sport
09:25 / 21.03.2016

Concordia ponownie lepsza od Rominty

Concordia ponownie lepsza od Rominty

fot. Bartłomiej Ryś

Sześć punktów zarobiła w tym sezonie na spotkaniach z Romintą Gołdap elbląska Concordia. W pierwszej rundzie pomarańczowo-czarni rozbili rywali na własnym obiekcie 5:1, a w ostatni weekend 2:0. Tym samym elblążanie uczynili pierwszy poważny krok w kierunku utrzymania w lidze. Do okupującego siódmą lokatę Znicza - z którym w poprzedniej kolejce bezbramkowo zremisowali - podopieczni Łukasza Nadolnego tracą zaledwie 3 oczka, ale też mają na swoim koncie jeden mecz rozegrany więcej.

Rywalizacja w Gołdapi potoczyła się według planu sztabu szkoleniowego, który zapowiadał walkę o punkty, niezależnie od ilości. Piłkarze z Krakusa zagrali dwie bardzo równe połówki, dzięki czemu udało im się strzelić po jednej bramce w każdej z nich. Swoje okazje mieli również gospodarze, ale wciąż niepokonany w rundzie rewanżowej jest Filip Wichman, który przed reinauguracją zmagań III ligi dołączył do zespołu na zasadzie wypożyczenia z Gwarka Zabrze.

Mecz lepiej zaczęli goście z Elbląga, ale powróciły grzechy ze spotkania otwarcia ze Zniczem. Pomarańczowo-czarni dość płynnie przechodzili od obrony do ataku, ale brakowało finalizacji którejkolwiek z akcji. Dopiero na 10 minut przed gwizdkiem kończącym zmagania w pierwszej części podaniem Karola Stysia obsłużył Michał Kiełtyka i wynik drgnął na tablicy po stronie przyjezdnych. Do przerwy widzowie nie zobaczyli już bramek, choć każda z ekip podejmowała próby.

Zawodnicy Rominty musieli po zmianie stron zaatakować odważniej, dzięki czemu Concordia mogła skupić się na kontratakach. Pomimo kilkukrotnego niepokojenia bramkarza gości, na wysokości zadania stawał Filip Wichman, który swoimi interwencjami wprowadzał spokój w linii obrony pomarańczowo-czarnych. Napór gospodarzy słabł z minuty na minutę, dzięki czemu piłkarze z Krakusa mogli odpowiedzieć i zrobili to najlepiej, jak się dało. Po efektownym rajdzie oko w oko z golkiperem Rominty stanął Martin Strach i ten pojedynek rozstrzygnął na swoją korzyść, czym zamknął rezultat meczu. Drugi gol na 15 minut przed końcem ostatecznie podłamał rywali i 3 punkty zabrali do domu goście.

Rominta Gołdap - Concordia Elbląg  0:2 [0:1]

0:1 Karol Styś (35')

0:2 Martin Strach (75')

Concordia: Wichman, Powszuk (Miecznik 64'), Niburski, Lubiejewski (Weber 85'), Lewandowski, Pelc (Essomba 60'), Szymanowski, Styś, Kiełtyka, Burzyński, Strach (Wojciechowski 80').

Trener: Łukasz Nadolny.

W spotkaniu 22 kolejki Concordia zmierzy się u siebie z KS Wasilków. Początek starcia o godzinie 15:30.

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%