Concordia Elbląg przegrała 1-2 z Sokołem Ostróda. Bramki zdobywa;li Kawasakiya, oraz samobójcza Lepczaka oraz Szostka z rzutu karnego. Gospodarze nadal zajmują miejsce w środkowej strefie.

Jak strzelano bramki?

1-0 39 minuta - Prostopadłe zagranie Fujikawy w pole karne i Kawasakiya w sytuacji sam na sam zdobywa bramkę.

1-1 64 minuta - Zagranie w pole karne Jankowskiego i samobójcza bramkę zdobywa Lepczak

1-2 75 minuta - Lucas faulował w polu karnym przeciwnika i okazję wykorzystał Szostek.

Klub z Krakusa w pierwszej części spotkania powinien zdobyć więcej bramek. Jednak elblążanie nie wykorzystali kilku sytuacji. W 12 minucie bramkarz gości obronił strzał Niburskiego. Kameruńczyk Essomba w 17 minucie trafił w Hrynowieckiego z kilku metrów, potem przeniósł piłkę nad poprzeczką. W drugiej części Sokół zaatakował i zdołał wygrać. Kilka błędów obrońców i niedokładne podania w okolicach bramki rywala wpłynęły na porażkę.

Concordia Elbląg - Sokół Ostróda 1-2 (1-0)

Bramki: Kawasakiya 39' - Lepczak 64' - sam., Szostek 75'

Żółte kartki: Lepczak - Sędrowski, Gwiazda, Kowalski

Czerwona kartka: Gwiazda 90'

Concordia Elbląg: Matłoka – Lepczak, Drozdowski (78' Tomczuk), Ogawa, Naoki, Kawasakiya, Lucas, Fujikawa, An, Essomba (79' Wojciechowski), Niburski (21' Pelc)