Concordia Elbląg wygrała 2-1 na wyjeździe ze Startem Działdowo. Bramki dla elblążan zdobyli Tomoki Fujikawa i samobójczą Łukasz Łukaszewski. Przez większość spotkania padał deszcz. Zespół gości, mimo wielu młodych zawodników, triumfował na trudnym terenie.

W 29 minucie zespół trenera Kei Hoshikawy zagrał groźną akcję, w której jeden z zawodników trafił w słupek. Start odpowiedział w następnej sytuacji, kiedy to Ogrodowczyk dośrodkowywał w pole karne. Obrońca gości wybijał piłkę jednak trafił w Michała Lepczaka, który zdobył samobójczą bramkę.

Druga połowa zaczęła się z 15 minutowym opóźnieniem z powodu mocnych opadów. Spotkanie było wyrównane. W 68 minucie strzał głową Łukaszewskiego jednak piłka odbiła się od murawy i minęła poprzeczkę. Bramka dla gości to efekt zamieszania w polu karnym. Zagranie z rzutu wolnego i Fujikawa posłał piłkę do bramki przeciwnika. W 88 minucie zagranie Radosława Bukackiego w pole karne i Łukaszewski przelobował własnego bramkarza.

Start Działdowo - Concordia Elbląg 1-2 (1-0)

Bramki: Lepczak 30' - samobójcza - Fujikawa 75', Łukaszewski 88' - samobójcza

Start Działdowo: Dąbrowski – Rogoziński, Łukaszewski, Łochnicki, Zasadzki, Sienikowski (78’ Wieczorek), Grela (75’ Kłosowski), Bartkowski, Kwaśniewski, Ogrodowczyk, Cichowski (83’ Kędzierski).

Concordia Elbląg: Matłoka - Carter, Szczepański, Tomczuk, Lepczak, Pelc, Miecznik, Bukacki, Wojciechowski, Fujikawa, Sagan