› bieżące
13:00 / 27.06.2015

Cudze chwalicie, swego nie znacie. Wizyta w elbląskim browarze

Cudze chwalicie, swego nie znacie. Wizyta w elbląskim browarze

fot. Ryszard Siwiec

Dni Otwarte w elbląskim browarze cieszyły się dużym zainteresowaniem. Goście zakładu mogli zobaczyć jak krok po kroku waży się lokalnie piwo. Nie zabrakło również pytań dotyczących powrotu marki EB oraz premiery nowej odmiany Specjala.

Kolejka do wejścia na teren zakładu rosła z godziny na godzinę. Jak się okazuje, było mnóstwo osób zainteresowanych lokalną produkcją piwa.

Przewodnicy wyznaczeni do konkretnych grup zatrzymywali się na każdej stacji, opowiadając nie tylko o historii zakładu, ale również o całym procesie produkcji. Goście przemierzali słodownię i dział mechaniczny ze sprężarkami mijając po drodze własną jednostkę strażacką, która działa na wypadek wycieku amoniaku.

Następnie przemieszczali się do warzelni, gdzie temperatury osiągają niemal 40 stopni Celsjusza. Przewodnik opowiadał tam także o komponentach i składnikach używanych do wyrobu piwa. Ostateczny etap produkcji kończy się w rozlewni piwa, gdzie znajduje się największa linia butelkowa w browarach Heinekena.

Przewodnicy, prócz przedstawiania poszczególnych zagadnień odpowiadali również na pytania zainteresowanych. Zwiedzający chcieli wiedzieć przede wszystkim, dlaczego podjęto decyzję o powrocie piwa EB.

Były naciski ze strony społeczności lokalnej oraz przez nas. Nasz dyrektor był orędownikiem tego piwa i bardzo się starał, żeby EB wróciło na rynek. Na początek miała być to seria limitowana na lato, ale już trzykrotnie wolumen tego piwa przekroczył to, co zakładano na cały sezon. Jeśli sprzedaż będzie wysoka, to będzie produkowane przez cały czas

– tłumaczył przewodnik.

Goście byli także ciekawi, jak znaleźć dobre piwo niepasteryzowane. – Trzeba pamiętać, że takie piwo nie może stać w sklepie dłużej niż trzy tygodnie. W przeciwnym wypadku nie jest to prawdziwie niepasteryzowany trunek – dodał pracownik zakładu.

Dziś odbywa się premiera nowego piwa. Nie zabrakło zatem pytań o różnice między standardowym piwem Specjal, a tym niefiltrowanym.

Przede wszystkim zawiera w sobie drożdże. Jest zmieniony również rodzaj użytego słodu. Różni się oczywiście smakiem, ale żeby to opisać, trzeba go po prostu spróbować

– zachęcał przewodnik grupy.

Wizyta kończyła się na placu, otoczonego pomieszczeniami magazynowymi. Nie zabrakło oczywiście upominków dla gości – lokalnego piwa Specjal oraz słodkości dla najmłodszych zwiedzających.


Moc atrakcji na Dni Elbląga

Przypomnijmy, że elbląski browar jest sponsorem głównym tegorocznych Dni Elbląga. Z tej okazji zaplanowano moc atrakcji, m.in. grę miejską, której punktem startowym jest właśnie siedziba przy ul. Browarnej.

Mieszkańcy, aby odkryć zaginioną recepturę piwa muszą odwiedzić siedem stacji, na której otrzymują pytania i naklejki. Punktem końcowym jest oczywiście Specjal Pub, w którym uczestnicy mogą zagłosować na jeden z trzech celów społecznych, którą browar zasponsoruje dla Elbląga : plażę z boiskiem do siatkówki plażowej i leżakami na Wyspie Spichrzów, strefę street workout w Parku Miejskim lub renowację fontanny na Placu Słowiańskim.

Ponadto od godz. 17 czynna będzie Strefa Marki Specjal, w której mieszkańcy będą mogli degustować najnowsze piwo wypuszczone przez elbląski browar – Specjal Niefiltrowany.

5
0
oceń tekst 5 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 55