"Cześć i chwała Bohaterom!" Elblążanie uczcili pamięć Powstańców Warszawskich (+ zdjęcia)
fot. Marcin Mongiałło
Punktualnie o godz. 17:00 w całej Polsce zawyły syreny. Godzina „W” oznaczała sygnał do walki – oficjalny początek powstania warszawskiego. O tej godzinie w całym kraju, także w Eblągu, rozpoczęły się obchody 73. rocznicy jego wybuchu. Kombatanci, urzędnicy, przedstawiciele służb mundurowych, organizacji społecznych, kibice oraz zwykli elblążanie. Wszyscy zebrali się pod pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, aby oddać hołd uczestnikom Powstania Warszawskiego, a więc tym wszystkim, którzy 73 lata temu powiedzieli „nie” dla totalitarnej potęgi nazistowskich Niemiec.
Punktualnie o 17.00 licznie zgromadzeni kibice Olimpii Elbląg odpalili race, a następnie kilkukrotnie skandowali: "Cześć i chwała Bohaterom!".
Pierwszy zabrał głos ks. infułat dr Mieczysław Józefczyk, który stwierdził, iż nazywając powstańców bohaterami oddalamy ich od siebie, tak jakbyśmy uważali, iż była to specjalna kategoria ludzi:
My byliśmy tacy sami, jak wy dziś jesteście. Chłopcami, którzy mieli swoje marzenia, pragnienia. Dziewczętami mądrymi, ślicznymi. W Ojczyźnie zniewolonej. Wówczas ogromne rzesze młodych ciągnęły do Warszawy po to, by walczyć, by Polska nie była pod okupacją dziczy hitlerowskiej ani dziczy komunistycznej, która ciągnęła ze wschodu. Tak wielu zginęło chłopców, dziewcząt, cywilów (...) ojczyzna nasza szła ku wolności. Wolności, którą odzyskaliśmy, może niezupełnie w pełnym wymiarze w 1989 r., ale którą ugruntowujemy ciągle (...) Ci, którzy polegli zaklinają was byście ojczyznę pielęgnowali i kochali.
Przewodniczący rady miejskiej w Elblągu Marek Pruszak nawiązał w swoim przemówieniu do wypowiedzi prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, które wygłosił 6 lipca bieżącego roku na placu Krasińskich w Warszawie.
Chcieli na zawsze unicestwić ten naród, zabijając w nim wolę przetrwania. Ale nikomu nie udało się zniszczyć odwagi i siły, które znamionują charakter Polaków
- mówił.
Nawiązaując do ogromu ofiar przywołal słowa papieża św. Jana Pawła II:
(...) raczej należy w milczeniu skłonić głowę przed wielkością ceny, jaką tamto pokolenie zapłaciło za niepodległość ojczyzny. Może byli rozrzutni, ale ta rozrzutność była wspaniałomyślnością.
Następnie głos zabrał prezydent Elbląga Witold Wróblewski:
Nawet, gdyby nie było rozkazu i tak warszawiacy chwyciliby za broń. Z czasem jednak przychodziły trudne chwile. (...) Zmieniały się nastroje społeczeństwa, ale powstańcy walczyli mimo wszystko. Składam dziś hołd wszystkim powstańcom, a także wszystkim tym, którzy przebijali się do Warszawy z całej Polski. Chwała bohaterom! Cześć ich pamięci
Po przemówieniach okolicznościowych nastąpił apel pamięci i salwa honorowa. Obchody zakończyło złożenie wieńców pod pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego.
Mieszkańcy Elbląga pamiętają o Powstaniu Warszawskim. 29 lipca w naszym mieście odbyły się okolicznościowe inscenizacje poświęcone wydarzeniu sprzed 73 lat, zorganizowane przez Międzyszkolne Koło Historyczne.
Na dziedzińcu Muzeum Historyczno-Archeologicznego można było zapoznać się z uzbrojeniem i wyposażeniem powstańczym, a także poznać pracę szpitala polowego. Na dziedzińcu Galerii El odbyła się natomiast inscenizacja w trakcie której elblążanie obserwowali między innymi sceny powstańczych walki z Niemcami, w tym obronę barykady „koktajlami Mołotowa”.