Wielkimi krokami zbliża się 1 listopada czyli Dzień Wszystkich Świętych. Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku członkowie ESK Nestora, zrzeszającego sportowców, trenerów i działaczy powyżej 60 roku życia, odwiedzali groby zmarłych osób związanych ze światem elbląskiego sportu.

Miejscem, przy którym ich spotkaliśmy był grób Aleksego Rogisza, zmarłego 6 września 2005 roku w wieku 93 lat. Z inicjatywy klubu na jego pomniku dokonano dziś odsłonięcia tablicy za zasługi dla sportu w naszym mieście. - Był jednym z pierwszych, który promował sport w Elblągu jak tylko mógł. Wychował rodzinę w duchu sportowym. Moje wspomnienia z nim są tylko i wyłącznie miłe. Będę go wspominał jako osobę ciepłą i radosną - mówił Marian Kulesza, prezes ESK Nestora. - O nim nie da się zapomnieć, dlatego wielu elblążan w dalszym ciągu go wspomina - dodał Andrzej Budzelewski, zastępca dyrektora ds. sportu w Urzędzie Miejskim.

Przy grobie Rogisza był również elbląski radny oraz trener formacji tanecznej Lotos Jantar, który obecnym przy grobie byłego sportowca i działacza przekazał bardzo cenną myśl. - Pamiętajmy, a będą też o nas pamiętać - krótko, ale treściwie wypowiedział się Antoni Czyżyk.

Oprócz odwiedzin miejsca pochówku Aleksego Rogisza, członkowie EKS Nestora zapalili dziś symboliczne znicze przy innych grobach znanych osób związanych ze światem elbląskiego sportu, jak choćby Bogusława Strembskiego, zmarłego niedawno byłego prezesa Olimpii.