Czternastolatek groził nożem. Odpowie za to przed sądem
Policjanci skierują do sądu sprawę grupy nieletnich chłopców, którzy bili i grozili dwóm swoim kolegom. O fakcie tym poinformował funkcjonariuszy rodzic jednego z zastraszanych chłopców. Podczas wyjaśniania okoliczności nieporozumień pomiędzy nieletnimi okazało się, że wcześniej jeden z napastujących miał odgrażać się użyciem noża. Teraz sprawą nastolatków zajmie się braniewski sąd.
Opisywana sytuacja jest jedną z wielu codziennych konfliktów do których dochodzi pomiędzy 14-15–letnimi dziećmi. Niepokojący jest fakt, że normą w ich rozwiązywaniu staje się argument przemocy. W tym konkretnym przypadku wcześniejsze kłótnie, czy też wyzwiska eskalowały do bicia i gróźb. Spór zapoczątkowany na szkolnym korytarzu jednej z braniewskich szkół przeniósł się na ulice miasta. Najpierw jeden z pokrzywdzonych chłopców miał być zaczepiany i uderzany przez starszego kolegę po wyjściu ze szkoły.
Po południu konflikt odżył na boisku, gdzie czterej nieletni spotkali pokrzywdzonego z jego kolegą. Chłopcy bojąc się konfrontacji opuścili boisko, jednak próbowali załagodzić sytuację rozmawiając telefonicznie z napastnikami. Odpowiedzią było wyznaczenie spotkania „na stołach”. Przestraszeni małoletni o całej sytuacji powiadomili jednego z rodziców, który zgłosił się do jednostki policji. Podczas wyjaśniania sytuacji policjanci ustalili, że podobna sytuacja miała miejsce już wcześniej, a jeden ze sprawców miał grozić wówczas użyciem noża. Przyjęto zawiadomienie o groźbach karalnych. Materiały sprawy zostaną teraz przesłane do sądu rodzinnego i nieletnich, nastolatkowie odpowiedzą za pobicie i groźby.