Na jednym z ostatnich spotkań prezydenta z mieszkańcami osiedla Metalowców został zgłoszony dość poważny problem. Sprawa dotyczy izolacji na instalacji ciepłowniczej, która jest już dość przestarzała i traci ponad 50% ciepła. Mieszkańcy kilkanaście lat temu z własnej kieszeni położyli instalacje.

Wymaga ona wymiany, tylko jak zgłaszają mieszkańcy pomimo próśb i petycji składanych do Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, oni nie chcą zająć się problemem. Prezydent obiecał zająć się sprawą.

Problem zgłoszony przez mieszkańców dotyczy przestarzałej izolacji na instalacji ciepłowniczej. Jak zgłaszała jedna z mieszkanek osiedla Metalowców, 30 lat temu z własnych, prywatnych funduszy wykonali izolację na ulicach: Smolnej, Łukasińskiego, Poznańskiej i części Metalowców. Po tylu latach funkcjonowania, izolacja rur jest nieszczelna, przez co mieszkańcy mają ogromne straty w cieple, a także temperatura wody jest zaniżona. Elblążanie nie są w stanie wyremontować izolacji na własny koszt, a EPEC nie chce się zająć sprawą pomimo faktu, że część instalacji należy do niego.

Prezydent obiecał, że poruszy kwestie tego tematu na spotkaniu z dyrektorem EPEC-u. Z informacji przekazanych nam przez Łukasza Mierzejewskiego z biura prasowego prezydenta wynika, iż spotkanie odbędzie się w tym tygodniu. Jednakże udało nam się dotrzeć do ważnych informacji.

Skontaktowaliśmy się w tej kwestii z prezesem EPEC-u Łukaszem Piśkiewiczem. Poinformował on nas, iż sprawa nie jest wcale taka prosta, jakby moglo się wydawać. Siedemdziesiąt procent sieci nie należy do EPEC-u tylko do mieszkańców. Elbląskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej jest właścicielem tylko 30% izolacji na osiedlu Metalowców. Część awarii EPEC naprawia. Firma nie może jednak ponosić większych nakładów finansowych nie na swoich terenach. Często jest tak, iż izolacje przebiegają przez działki danych właścicieli. Przedsiębiorstwo nie jest w stanie przejąć jednorazowo, w łatwy sposób tych instalacji. Każdy właściciel musiałby wyrazić zgodę, która byłaby poparta odpowiednim dokumentem. Oczywiście ze zniszczoną tak siecią byłoby również wiele problemów. Wymiana izolacji czy ułożenie nowej – nie przebiegającą przez tereny prywatne- to koszt nawet kilku milionów złotych.

Czekamy jeszcze na informacje dotyczące spotkania prezydenta z prezesem EPEC-u. Jak tylko je otrzymamy opublikujemy na łamach elblag.net