Czy jesteśmy religijni? Wiemy jak jest w Elblągu i diecezji elbląskiej
fot. archiwum ISKK
Według najnowszych badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w diecezji elbląskiej niecałe 30 procent uczestniczy w niedzielnych mszach św. To znacznie poniżej średniej krajowej, która wynosi prawie 40 procent. Natomiast komunię św. przyjmuje w diecezji elbląskiej 13 proc., a w kraju 17 proc.
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego co roku jesienią przeprowadza badania statystyczne dotyczące uczestnictwa we niedzielnej mszy i przyjmowania komunii św.. Z właśnie opublikowanych badań wynika, że w 2015 roku w kraju 39,8 procent zobowiązanych bierze udział w niedzielnej mszy, a 17 proc. przyjmuje komunię świętą. Zobowiązanymi są wszyscy oprócz dzieci poniżej 7 roku życia, chorych i ludzi starszych o ograniczonych możliwościach poruszania się.
W diecezji elbląskiej jest gorzej niż kraju. Zamiast 39,8 proc. jest 29,3 proc. a zamiast 17 tylko 13 proc. W stosunku do 2014 roku w diecezji elbląskiej zanotowano wzrost o 0,7 proc. jeśli chodzi o uczestnictwo we mszy św. i przyjmowaniu komunii św. Religijność elblążan niewiele się różni od religijności mieszkańców diecezji elbląskiej.
Za wadę badania niektórzy uznają fakt, że jest ono tylko raz w roku. Sprawę tę wyjaśniają przedstawiciele Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.
Kwestia wyboru takiej niedzieli regulowana jest trudnym do zdefiniowania kryterium „niedzieli przeciętnej” wśród wszystkich niedziel roku liturgicznego. Koncentracja taka ma jednak również swoje istotne zalety zarówno merytoryczne jak i organizacyjne. Utrzymanie tego samego terminu badania (jedna niedziela października lub listopada) w okresie kilkudziesięciu lat daje bowiem rzadką możliwość tworzenia dynamicznego obrazu zmian, jakie dokonują się w tym zakresie w każdej parafii i diecezji, wiązania tych zmian z szeregiem czynników wewnętrznych i zewnętrznych w kościele.
Umożliwia również porównywanie uzyskiwanych wskaźników dominicantes i communicantes w układzie przestrzennym: na terenie kraju, diecezji czy dekanatu. Natomiast z organizacyjnego punktu widzenia najistotniejszy jest tu proces uświadamiania i kształtowania potrzeby i rangi stałych badań tego rodzaju, wśród duchowieństwa, co w sposób bezpośredni przekłada się na sprawność całego procesu badawczego, w którym bierze udział ok. 10000 osób duchownych i kilkadziesiąt tysięcy wolontariuszy – liczmanów.