Czy miasto zaostrzy reguły dotyczące sprzedaży alkoholu?
fot. elblag.net
Podczas konferencji prasowej po raz kolejny został poruszony problem sprzedaży alkoholu w Elblągu. Prezydent Jerzy Wilk krytycznie odnosi się do pomysłu, który w założeniach ustalałby jedną, wspólną dla całego miasta odległość pomiędzy punktami sprzedającymi alkohol.
Gdyby taka uchwała faktycznie weszłaby w życie, to puby na Starym Mieście musiałyby po prostu zakończyć swoją działalność.
Prezydent podkreślił że w najbliższym czasie rozważy plany dotyczące ograniczenia punktów sprzedających alkohol z 250 na 230 oraz ograniczenie lokali posiadających w swojej ofercie napoje alkoholowe - z 120 na 110 w mieście.
Jeżeli natomiast pojawią skargi mieszkańców, że alkohol sprzedawany jest np. osobom niepełnoletnim, to koncesja na jego sprzedaż zostanie odebrana w trybie administracyjnym. O ponowne jej przyznanie sklep lub lokal będzie mógł się ubiegać dopiero w momencie, gdy inne miejsce "wypadnie" z listy 230 punktów sprzedaży lub 110 lokali.
To wszystko ma prowadzić do zaostrzenia polityki antyalkoholowej, która w zamyśle powinna ograniczyć sprzedaż napojów procentowych nieletnim oraz ograniczyć skutki nadmiernego spożywania tychże trunków.
Powiązane artykuły
Czy miasto wprowadzi zakaz sprzedaży alkoholu?
22.01.2014 komentarzy 12
Na spotkaniu mieszkańców Osiedla Zawada z prezydentem miasta Jerzym Wilkiem została poruszona bardzo ważna kwestia dotycząca sprzedaży alkoholu w pobliżu...