Czy mieszkańcy chcą odwołania Grzegorza Nowaczyka? - Elblążanie o referendum
fot. Konrad Kosacz/elblag.net
Przede wszystkim zarzucają władzom Elbląga nieudolne rządzenie – urzędników obarczają winą za likwidację dyspozytorni, brak własnych inicjatyw, które zostały poprowadzone od podstaw i sfinalizowane przez obecną władzę. Mowa o organizacji „Wolny Elbląg”, która zebrała już ponad 10 tys. podpisów pod wnioskiem o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania zarówno Grzegorza Nowaczyka, jak i całej Rady Miasta.
Na stronie internetowej Wolnego Elbląga (http://www.czasnawolnyelblag.pl/) możemy znaleźć pytania, a zarazem zarzuty skierowane do Grzegorza Nowaczyka. Grupa referendalna wystosowała oficjalne pismo do prezydenta miasta, gdzie zadała szczegółowe pytania odnośnie sytuacji w mieście.
Kazimierz Falkiewicz – pełnomocnik grupy referendalnej – poruszył kwestie zarządzania budżetem Elbląga dotyczące inwestycji miejskich (m.in. pyta o budowę nowej siedziby sądu przy ul. Dąbka, a także o przyszłość Modrzewiny) czy inwestycji drogowych (dlaczego wszystkie inwestycje prowadzone są w tym samym czasie, co powoduje spore utrudnienia komunikacyjne). Kolejne pytania dotyczą EPEC-u i wysokich cen ciepła w Elblągu. Nie mogło zabraknąć pytań na temat osławionego wyjazdu do Chin oraz likwidacji dyspozytorni w naszym mieście.
Pod koniec listopada ubiegłego roku „Wolny Elbląg” poinformował obecnego prezydenta Elbląga o zamiarze zbierania podpisów w celu przeprowadzenia referendum. W poniedziałek (21 stycznia) Grupa Referendalna podała do publicznej wiadomości, że zebrała już ponad 10 tys. podpisów. Wszystko więc wskazuje na to, że referendum się odbędzie, pod warunkiem, że Komisarz Wyborczy potwierdzi ważność zebranych podpisów.
Redaktorzy elblag.net postanowili zapytać mieszkańców Elbląga, co sądzą o referendum. Choć zdarzały się wypowiedzi w obronie prezydenta Nowaczyka, to widać niezadowolenie w nastrojach większości mieszkańców, których przepytaliśmy.
Przeciwko referendum padły m.in. stwierdzenia, iż najpierw należy pozwolić władzy zakończyć kadencję, a dopiero potem oceniać pracę, a także nie powinno się odbierać szansy prezydentowi, aby mógł się wykazać.
Wśród wypowiedzi popierających referendum padało wiele uzasadnień dotyczących złej pracy władz. Nawet młode osoby, które nie słyszały o akcji stwierdzały, że sytuacja w mieście nie jest dobra, a w referendum będą głosować przeciwko Radzie i Prezydentowi.
Trzeba przyznać, że w wypowiedziach mieszkańców, nastroje nie są najlepsze. Nawet osoby, które nie są za odwołaniem Prezydenta i Rady Miasta, nie oceniają ich pracy najlepiej.
W materiale video prezentujemy wypowiedzi wszystkich naszych przypadkowo napotkanych rozmówców.
Opracowali: Konrad Kosacz i Bartosz Ponichtera
Powiązane artykuły
Kazimierz Falkiewicz: Rozliczymy Prezydenta w referendum
23.01.2013 komentarzy 13
Na początku byli lekceważeni. Mało kto wierzył, że dwudziestoparoosobowa grupa będzie w stanie zebrać wymaganą liczbę podpisów pod wnioskiem o...
Grupa Referendalna złożyła podpisy u Komisarza Wyborczego
25.01.2013 komentarzy 19
Dziś o godzine 9:30 Grupa Referendalna "Wolny Elbląg", z pełnomocnikiem grupy - Kazimierzem Falkiewiczem - złożyła listy z podpisami poparcia dla...