› biznes
16:10 / 21.11.2022

Czy można cofnąć przyznanie ochrony na znak towarowy?

Czy można cofnąć przyznanie ochrony na znak towarowy?

Powszechnie uważa się, że po rejestracji znaku towarowego zapada przysłowiowa klamka. Od tego momentu prawo do marki należy wyłącznie do przedsiębiorcy, który złożył wniosek o rejestrację. To jednak mit. W sytuacji, gdy rejestracja znaku jest dokonana w złej wierze, to można takie prawo unieważnić. Zresztą to nie jedyna podstawa na jaką można się powołać w takim sporze. Wszystkiego dowiesz się z tego artykułu.

W prawie nic nie jest tak proste jak się wydaje

Idealnie pasuje tu także powiedzenie - co nagle, to po diable. Bardzo często przedsiębiorcy kwestionują sensowność rejestracji znaku towarowego. Prawo ich do tego nie obliguje a więc skupiają się na rozwijaniu biznesu. Kiedy jednak dochodzi do sporu o markę, nagle zwaśnione strony błyskawicznie zwracają się w stronę Urzędu Patentowego, robiąc zgłoszenie.

Jeżeli z wnioskiem jako pierwszy wystąpił przedsiębiorca, który danej nazwy faktycznie używał, to sprawa jest dla niego wygrana. Gorzej, jeżeli były wspólnik czy pracownik go w tym wyprzedził. To oznacza, że ugrzęźnie teraz w długich sporach albo o zablokowanie procedury rejestracyjnej, albo o unieważnienie już przyznanej ochrony.

Zobacz również:

Trolling znaków towarowych

Powyższy zwrot nie brzmi dla Ciebie zbyt znajomo? Pozwól zatem, że wytłumaczę Ci na czym polega to niezwykle niebezpieczne dla przedsiębiorcy zjawisko. Ryzyko dotyczy w głównej mierze tych firm, które nie zdecydowały się rejestrację znaku towarowego.

Trolle od znaków towarowych lokalizują takie podmioty i zastrzegają ich marki na siebie. W Polsce ostatnio przetacza się cała fala hurtowych zgłoszeń. Celem ataków są w głównej mierze właściciele sklepów internetowych.

Podmiot, który uzyska formalną ochronę na cudzą markę, wysyła następnie pismo z informacją o rzekomym naruszeniu prawa do swojego znaku towarowego. W takiej sytuacji jego żądania mogą być różne. Może oczekiwać podpisania umowy licencyjnej lub jednorazowego odszkodowania.

Z takim szantażystą możesz i powinieneś walczyć. Najrozsądniejszym krokiem jest wystąpienie z wnioskiem o unieważnienie jego znaku towarowego. Niemniej do czasu zakończenia procedury, możesz już całkowicie wypaść z rynku. Chodzi o to, że taki podmiot bardzo łatwo usunie Cię z Allegro czy Facebooka. Do czasu prawomocnego wyroku możesz naprawdę wiele stracić.

Trolle patentowe nie mają narodowości

To może być dla Ciebie zaskoczeniem, ale zarówno polscy, jak i chińscy przedsiębiorcy używają procedury rejestracji znaku towarowego do walki z konkurentami. W chińskim urzędzie patentowym ktoś zastrzegł znaki towarowe Mlekovita, Łaciate, a nawet Biedronka. Wcale nie jest też tak, że producenci z tego kraju bagatelizują kwestię prawnej ochrony marki. Są w czołówce krajów chroniących w UE swoje znaki. Nie robią tak jednak wszyscy.

Efekt tego jest taki, że niekiedy europejscy importerzy popularnych produktów zastrzegają na siebie ich marki oraz wzory przemysłowe (dizajn). Nie chodzi o blokowanie producentów, a innych konkurentów z branży. Mając w ręku świadectwo ochronne, błyskawicznie usuwają takie firmy z Allegro czy Amazona. Dzięki temu, że sprzedawców jest na takich platformach mniej, mogą podnieść ceny. Tracą na tym wszyscy poza trollami patentowymi.

Uproszczenie rejestracji znaku towarowego od 2016 roku

Uproszczenie procesu rejestracji znaku towarowego ma swoje wady i zalety. Z jednej strony przedsiębiorca może stosunkowo szybko uzyskać ochronę dzięki nowej procedurze sprzeciwowej. Z drugiej jednak, prowadzi to do wielu niesprawiedliwości. Urzędnik nie odmówi przykładowo rejestracji nawet wówczas, gdy znajdzie identyczny już zarejestrowany znak towarowy.

Od strony formalnej musi zaczekać na to, czy właściciel kolizyjnego znaku postanowi złożyć sprzeciw. Jeżeli ten nie wpłynie, to musi wydać decyzję o rejestracji. Przedsiębiorca, który przegapił to okienko czasowe, może później jeszcze próbować taki znak unieważnić. Ma na to jednak tylko 5 lat.

Sprawy o unieważnienie znaku towarowego są wymagające

Nie wystarczy złożenie wniosku o unieważnienie. Kluczowe jest udowodnienie, że prawo ochronne nie powinno być przyznane. Nie działaj tutaj pochopnie i najlepiej skontaktuj się z rzecznikiem patentowym. Nie zawsze osoba, która pierwsza używała danej nazwy, będzie wstanie unieważnić cudzy znak towarowy. Nawet posiadanie spornego oznaczenia w firmie, czyli nazwie przedsiębiorstwa, może się okazać niewystarczające. Tak będzie, jeżeli prowadziłeś działalność lokalną w niewielkim wymiarze.

Kluczowe w takim postępowaniu są dowody. Przykładowo polski urząd patentowy niechętnie uznaje, że zgłoszenia dokonano w złej wierze. Przyznaje rację wnioskodawcy tylko, jeżeli dowody na to są przytłaczające. Zatem sam fakt, że byłeś ze sporną marką na rynku pierwszy nie oznacza jeszcze, że ktoś, kto ją zarejestrował, działał w złej wierze. I właśnie rzecznik patentowy takie niuanse całej procedury może Ci wytłumaczyć.

Zresztą najlepiej abyś skierował do niego swoje kroki, zanim jeszcze jakiekolwiek problemy się pojawią. Robiąc analizę prawną Twojej marki, może ocenić, czy nie naruszasz cudzych praw. A jeżeli istnieje takie ryzyko, to da Ci konkretne wskazówki, co w swojej marce powinieneś jednak zmienić.

Kiedy Urząd Patentowy sam odmówi rejestracji?

Wiele osób o tym zapomina, ale nie każdy znak towarowy da się zarejestrować. Urzędnik, który rozpatruje wniosek, będzie oceniał, czy nie występują w danej sprawie tzw. bezwzględne przeszkody rejestracji. Te są badane z urzędu. Przypominam, że fakt istnienia identycznego albo podobnego znaku towarowego to przeszkoda względna.

Do najczęstszych przyczyn odmowy rejestracji należą sytuacje kiedy:

  • Nazwa jest wprost opisowa. Czyli nie pozwala wyróżnić towaru na tle konkurencji, bo po prostu jest zwykłą informacją o ofercie. Przykładem będą nazwy: chleb, piwo, szynka.
  • Analogicznie nie da się zastrzec nazwy, która po prostu opisuje cechy towarów lub usług, np. bielizna24 - czyli sklep z bielizną czynny przez całą dobę.
  • Ekspert będzie analizował, czy ktoś nie próbuje się ubiegać o ochronę nazwy rodzajowej bądź takiej, która już weszła do potocznego języka. Tu katalog nazw ciągle się poszerza, ponieważ język rozwija się cały czas. Można tu podać choćby cukierki krówki czy wino grzaniec.
  • Z pewnością urząd odmówi rejestracji nazwy, która narusza dobre obyczaje lub porządek publiczny. Tak będzie, jeżeli nazwa nawiązuje chociażby do narkotyków. 
  • W końcu nie ma większych szans znak towarowy, który zawiera symbole narodowe jak godło czy flaga Polski.

Kiedy znak towarowy może zostać unieważniony? 

Jeżeli w przypadku danego znaku towarowego występują względne przeszkody rejestracji, to osoba trzecia musi wystąpić z wnioskiem o unieważnienie. Ekspert nawet gdyby chciał, nie może zablokować rejestracji. W głównej mierze takie przeszkody opierają się na wcześniejszych prawach podmiotowych osób trzecich.

Chodzi o przypadki kiedy:

  • Ktoś może się wylegitymować prawami autorskimi do logo. Tutaj powinieneś jednak zachować najwyższą ostrożność. Co do zasady prawa autorskie do grafiki ma jej twórca, czyli najczęściej grafik albo zatrudniająca go agencja reklamowa. Te prawa mogą na Ciebie przejść tylko w wyniku pisemnej umowy. Samo opłacenie faktury nie wystarczy!
  • Istnieje już podobny albo wręcz identyczny znak towarowy. Ocena tego podobieństwa nie jest taka oczywista, jak się wydaje. Kluczowe są ustalenia, czy mamy do czynienia z podobnymi towarami i usługami oraz jaki jest poziom uwagi klientów. Na pewno nie można stwierdzić, że 30% różnic eliminuje kolizję. To dobry moment, aby zasięgnąć opinii rzecznika patentowego.
0
0
oceń tekst 0 głosów 0%