› bieżące
07:00 / 15.11.2013

Czy o Elblągu będzie głośno na całym świecie? Za sprawą tego jeziora

Czy o Elblągu będzie głośno na całym świecie? Za sprawą tego jeziora

Czy z naszego miasta wyruszy wyprawa w celu zbadania jednego z najwyżej położonych jezior na świecie? Jest szansa, że taka ekspedycja nie tylko dotrze do Chile ale nada temu akwenowi nazwę Elbląg. Chilijska strona nie widzi ku temu przeciwwskazań.

Coquimbo. To miasto w Chile. Jest nam dość bliskie z tego powodu, że w 1995 r. władze Elbląga podpisały z tym odległym miastem umowę partnerską. Mijały lata i nikt specjalnie tym odległym miastem się nie interesował. Aż do dziś. A właściwie do interpelacji radnego Zdzisława Olszewskiego.

- Niedawno poznałem dziekana Wyższej Szkoły im. Bogdana Jańskiego w Elblągu, Kamila Iwankiewicza. Jego hobby to nurkowanie w najwyżej na świecie położonych jeziorach – mówił Olszewski. - Jest jezioro wysokogórskie w Chile, które przez pół roku nie zamarza. Pojawiła się propozycja, aby Kamil Iwankiewicz nie tylko zbadał to jezioro, ale również aby nazwać je Elbląg. Temat jest niezwykły. Jest okazja, aby nasze miasto miało swój udział w wyprawie badawczej do jednego z najwyżej położonych jezior na świecie. Do tego na kontynencie Ameryki Południowej pojawiła się nazwa Elbląg. To niezwykłe wydarzenie.

Radny Zdzisław Olszewski próbował też tym tematem zainteresować radnego Sławomira W. Malinowskiego – znanego podróżnika i filmowca. Malinowski wyraził zainteresowanie realizacją tematu, jednak pod warunkiem, że wyprawa nie będzie finansowana z budżetu miasta.

Na sesji był obecny dr Kamil Iwankiewicz. Jak mówi, od 20 lat nurkuje i prowadzi projekt Korona Jezior Ziemi. Projekt dotyczy eksploracji najwyżej na świecie położonych jezior. Teraz Iwankiewicz chce dotrzeć i nurkować w jeziorze, które prawdopodobnie jest najwyżej na świecie położonym akwenem. Znajduje się w górach, na pograniczu Chile i Argentyny.

Jak mówi, chilijskie władze są bardzo zainteresowane, aby ekipa dr Iwankiewicza zbadała to jezioro. Nie ma też przeciwwskazań, aby górski akwen, który teraz jest bezimienny, nosił nazwę naszego miasta.

Pytanie tylko czy nasze miasto będzie zainteresowane nie tylko taką wyprawą, ale i pomocą w jej organizacji. Warto podkreślić, że gdyby ekspedycja doszła do skutku i jezioro nazwano Elbląg, byłaby to potężna promocja naszego miasta nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Bowiem może okazać się, że to właśnie ten akwen jest najwyżej położonym i jeszcze nie zbadanym jeziorem na świecie.
 

9
2
oceń tekst 11 głosów 82%