Czy w Elblągu znaki drogowe są widoczne? Kto i jak o nie dba
fot. Karolina Król
Na każdym kroku kierowcy, nie tylko w Elblągu, natykają się na znaki drogowe, dzięki którym wiedzą nie tylko gdzie, ale i jak jechać bezpiecznie. Jak wiadomo znaki także ulegają zniszczeniu. Czasem w powodu warunków atmosferycznych, a czasem przy pomocy ludzi. Jaki jest stan znaków drogowych w naszym mieście?
Jak informuje Urząd Miejski obecnie na terenie miasta jest ustawionych i zaewidencjonowanych na mapach elektronicznych ponad 11000 szt. znaków pionowych. Znaczna ich część ustawiona jest przy drogach publicznych, ale ok. 20 proc. tego stanu znajduje się na terenach, które są zarządzane przez inne podmioty np. spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prywatne, firmy i instytucje gospodarcze ( np. Leclerc, Kaufland, Carrefour, WSZ, Giełda Elbląska, Gildia Kupców Żuławskich, PWSZ).
W ciągu ostatnich dwóch lat główne arterie miasta objęte są przebudową i za stan oznakowania tych dróg odpowiada wówczas jego wykonawca. W przypadku awarii lub budowy sieci urządzeń podziemnych za ich właściwe oznakowanie odpowiada właściciel sieci.
- Od wielu lat służby realizujące zadania bieżącego utrzymania dróg dokonują systematycznych przeglądów oznakowania pionowego i sygnalizacji świetlnej umieszczonej na drogach publicznych – informuje Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Wszelkie zauważone nieprawidłowości są na bieżąco naprawiane i odnotowywane w raportach.
Od roku 2010 zarządca drogi tworzy dodatkową elektroniczną bazę uszkodzonych znaków pionowych, która pozwala na dodatkową analizę rodzaju najczęstszych uszkodzeń lub miejsc szczególnego wandalizmu.
- Średniorocznie wymianie podlega ok. 130 szt. znaków pionowych, a kolejnych 80 - 100 szt. jest montowanych jako nowe – wyjaśnia Monika Borzdyńska. - W pierwszej kolejności wymianie podlegają znaki na głównych ciągach ulic, gdzie natężenie ruchu drogowego jest największe.
Jak twierdzi rzecznik Urzędu Miasta, w roku 2011 udało się zrealizować kompleksową wymianę znaków i słupków na drogach publicznych Starego Miasta a w roku 2012 w dzielnicy Zatorze. Zakres działań warunkuje jedynie wielkość przydzielanych w budżecie środków finansowych.
Być może uda się więc, aby i ten znak ze zdjęcia, przedstawiający ograniczenie prędkości przy ul. Nowodworskiej został, w niedługim czasie, wymieniony.
Powiązane artykuły
Był znak, był wyblakły. Teraz nie ma żadnego
06.12.2013 komentarzy 2
Na każdym kroku, kierowcy napotykają się na różne znaki drogowe. Nakazy, zakazy, ograniczenia prędkości – mają nam i pieszym pomagać w poruszaniu...