Czy warto wybrać tanie kosmetyki do opalania?
Okres wakacyjny to dla wielu z nas czas zasłużonych urlopów. Jeśli wybieramy się latem do ciepłych krajów, nie zapominajmy o solidnej ochronie przeciwsłonecznej. Jakie kosmetyki do opalania warto ze sobą zabrać?
Jaki powinien być krem do opalania?
Kupując krem do opalania należy wybierać preparaty z wysoką ochroną SPF. Takie kosmetyki chronią przed szkodliwym promieniowaniem UV i powinny zabezpieczać skórę przed szybkim starzeniem się. Skrót SPF oznaczony na opakowaniu kosmetyków do opalania, oznacza wartość filtru przeciwsłonecznego (Sun Protection Factor). Im będzie on wyższy, tym bardziej krem do opalania będzie chronił skórę przed promieniami słonecznymi. Jeśli współczynnik SPF wynosi np. 30, to teoretycznie pozwala on na 30-krotnie dłuższy pobyt na słońcu bez ryzyka poparzenia skóry.
Dobrym wyborem będą kosmetyki do opalania dobrze nawilżające skórę i przeciwdziałające jej nadmiernemu starzeniu się. Warto też sięgnąć po kremy wodoodporne do opalania. Dla osób z jasną karnacją zaleca się wybór faktora SPF 25, 30 lub 50. Również dla małych dzieci wysoki faktor przeciwsłoneczny będzie odpowiedni. Osoby o lekko śniadym kolorze skóry mogą zakupić krem do opalania z faktorem 10-15+, zaś niższe faktory przeznaczone są dla osób o karnacji śniadej i oliwkowej. Wyższym faktorem trzeba traktować usta i znamiona, które łatwo mogą ulec poparzeniu słonecznemu.
Cena nie zawsze w parze z jakością
Niemiecka Fundacja Warentest wzięła pod lupę kosmetyki do opalania różnych marek, różniących się pomiędzy sobą przede wszystkim ceną. Wielu konsumentów wychodzi z założenia, że warto sięgać jednie po kosmetyki znanych, renomowanych marek. Niemniej, ich cena jest znacznie wyższa niż kosmetyków produkowanych dla sieci sklepów, np. Rossmann czy Lidl. Zaskoczeniem może być to, że tanie produkty dostępne w sklepach z kosmetykami nie zawsze będą gorsze od tych wielokrotnie droższych. Jakość preparatów do opalania produkowanych dla sieci detalicznych nie ustępuje markom selektywnym, których cena zakupu jest znacznie wyższa.
W tekście pod uwagę wzięto 20 różnych kremów z filtrem UV i SPF 30. Sprawdzono, czy faktor podany na opakowaniu zgadza się z rzeczywistym poziomem ochrony przeciwsłonecznej oraz czy kosmetyk zapewnia skórze odpowiednie nawilżenie. Testerzy oceniali sposób aplikacji, jakość mikrobiologiczną kosmetyku i zestawiali obietnice producentów z rzeczywistością. Spośród 20 kosmetyków, 14 wypadło dobrze, a w ich grupie znalazły się również te najtańsze preparaty do opalania. Z kolei dwóm najdroższym kosmetykom nie udało się uchronić skóry przed promieniowaniem UVA. W produkcie kupionym w aptece znaleziono zaś bakterie.