› bieżące
08:06 / 10.08.2018

Czy zakup zmiękczacza wody się opłaca?

Czy zakup zmiękczacza wody się opłaca?

Kamienny osad po twardej wodzie jest coraz bardziej dokuczliwy? Czas podjąć działania! Wpisujesz więc w przeglądarkę hasło „jak się pozbyć twardej wody” i widzisz, że wiele osób poleca zmiękczacz wody. Tylko czy opłaca się kupować tak duże urządzenie? Czy chemiczne odkamieniacze nie okażą się jednak wystarczające?

Jeśli masz do czynienia ze zmiękczaczem wody po raz pierwszy, może Cie odstraszyć cena. No bo jak to? Płacić niemałe pieniądze, żeby nie mieć kamienia w czajniku? Czytając ten artykuł przekonasz się jednak, że decydując się na taki produkt można realnie zaoszczędzić, a miesięczne wydatki mogą zmniejszyć się nawet o 20-30%. Jak to możliwe?

Na początek słów kilka o twardej wodzie

Na początku, aby lepiej zrozumieć po co używać zmiękczacza wody, warto opowiedzieć o samym problemie, jaki w wielu domach stanowi twarda woda.

Wiele osób uważa, że jedynym i niegroźnym objawem twardej wody jest osad na dnie czajnika, a to przecież da się przeżyć. Tymczasem nic bardziej mylnego. Wysoki stopień twardości wody wynika głównie z obecności dużej ilości jonów wapnia i magnezu. Te związki wytrącają się z wody, zwłaszcza kiedy ta jest gorąca.

Osad pozostaje więc nie tylko w czajniku, ale i w rurach, na elementach sprzętów AGD mających styczność z wodą i rzecz jasna na armaturze. Struktura osadu jest chropowata, a więc kolejne wytrącone jony gromadzą się jeszcze szybciej. Kamień narasta błyskawicznie. 

Twarda woda utrudnia sprzątanie

Takiego osadu należy szczególnie obawiać się z 2 powodów. Po pierwsze kamień doprowadza do szybkich awarii. Na przykład niektórzy producenci kotłów grzewczych zastrzegają, że jeśli w domu jest woda o wysokim stopniu twardości, przy naprawach nie będą uznawać gwarancji. Po drugie w wapiennym nalocie chętnie odkłada się żelazo. Może też dochodzić do rozwoju mikroorganizmów i ponownego skażenia całej instalacji.

Twarda woda generuje koszty

…i to niemałe koszty. Jeśli wewnątrz kotła grzewczego znajdzie się warstwa osadu o grubości 3 mm (a wydaje się, że to nie jest dużo), to koszty zużycia energii wzrosną nawet o 20-30%. Na przykład 4-osobowa rodzina za ogrzewanie domu bez zastosowania zmiękczacza wody płaci średnio za rachunki 387 zł, natomiast jeśli w domu jest urządzenie zmiękczające wodę, wydatki spadają nawet do 310 zł.

Do tego należy doliczyć większe koszty zakupu detergentów oraz środków higieny osobistej (szampony, płyny do kąpieli, balsamy). Dlaczego? W twardej wodzie wszystkie środki chemiczne po prostu gorzej się rozpuszczają i trudniej je zmyć. Przez to, aby zadziałały, należy zużyć ich więcej. Więcej środków odkamieniających, aby wymyć armaturę, więcej środków do płukania tkanin, aby były miękkie, więcej szamponu, aby włosy były dokładnie umyte. 

Twarda woda niszczy prane tkaniny

To jeszcze nie koniec skutków stosowania twardej wody

Oprócz awarii instalacji, sprzętu AGD i oczywiście zwiększonych wydatków na detergenty jest jeszcze cała gama innych nieprzyjemnych skutków stosowania twardej wody, a wśród nich:

  • Przesuszona skóra i włosy
  • Smugi na szybach i lustrach
  • Zniszczone szklane naczynia
  • Nieestetyczny wygląd napojów gorących
  • Mniej aromatyczne dania
  • Szorstkie tkaniny po praniu
  • Więcej czasu poświęconego na sprzątanie

Okazuje się więc, że twarda woda oddziałuje nie tylko na gospodarstwo domowe, ale i bezpośrednio na nas. Więcej przeczytasz w artykule Twarda woda w domu - poznaj szokujące fakty 

Twarda woda wysusza skórę

Sposoby na zwalczanie twardej wody

Oczywiście zmiękczacz wody nie jest jedynym rozwiązaniem. Można stosować różnego rodzaju punktowe odkamieniacze w postaci środków czystości lub proszku, który wsypuje się do pralek i zmywarek. Do odczyszczania kamienia można stosować ściereczki lub domowe sposoby, jak kwasek cytrynowy. Należy jednak pamiętać, że te metody walczą ze skutkami, a nie przyczyną.

Zupełnie inaczej sprawa ma się w przypadku tak polecanych zmiękczaczy wody działających na zasadzie wymiany jonowej. Te urządzenia powinny zostać zamontowane na wejściu wody do budynku, tak więc do konkretnych ujęć trafia już zmiękczona woda. Jony wapnia i magnezu są zatrzymywane na specjalnym złożu.

Który zmiękczacz wody wybrać?

To tak naprawdę jest już temat na oddzielny artykuł. Warto jednak pamiętać o kilku najważniejszych wskazówkach:

  1. Wybieraj zmiękczacze wody ze złożem monosferycznym
  2. Sprawdzaj informacje o głowicy sterującej (najmniej awaryjne głowice to te z elektrozaworami)
  3. Zwracaj uwagę na dodatkowe udogodnienia i systemy pozwalające na ekonomiczną eksploatację

Więcej informacji znajdziesz w artykule Zmiękczacze wody - naprawdę działają? Opinie, cena, gdzie kupić? Obecnie jedną z bardziej popularnych serii kompaktowych zmiękczaczy wody jest Ecoperla Slimline CS dostępny w 5 rozmiarach do wyboru: z 11 i 14 litrami (świetne do mieszkań w bloku) oraz 17, 24, 30 litrami żywicy monosferycznej. 

Zmiękczacz wody Ecoperla Slimline CS

Zmiękczacze wody Ecoperla Slimline CS są uznawane za jedne z najbardziej ekonomicznych pod względem eksploatacji dzięki Ecoperla Perfect System, solankowaniu proporcjonalnemu oraz specjalnie opracowanemu cyklowi regeneracji.

Inwestycja, która naprawdę się zwraca

Już widzisz, ile realnych szkód potrafi spowodować twarda woda. Zmiękczacz wody może z początku wydać się ogromnym wydatkiem, jednak jego zakup powinien szybko się zwrócić, a wygoda codziennego korzystania z wody zwiększyć. Po więcej informacji wejdź na kompendium wiedzy o filtracji wody - strona prowadzona jest przez Piotra Pisarskiego (eksperta z branży uzdatnia wody).

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%