Czy wiesz co oznacza nazwa „tłuszcze trans”? Pod tym tajemniczym określeniem kryją się związki naprawdę niebezpieczne dla naszego zdrowia – dowiedz się dlaczego i jak ich unikać!

Co to są tłuszcze trans?

Tłuszcze trans są odmianą kwasów nienasyconych i cechuje je charakterystyczne wiązanie pomiędzy cząsteczkami węgla – wiązanie typu trans, od którego pochodzi nazwa tłuszczu. Powstają one w procesie przemysłowego uwodornienia tłuszczów roślinnych. Proces ten nadaje naturalnie płynnym tłuszczom twardą konsystencję, zwiększa ich odporność na wysoką temperaturę i światło, ale równocześnie niszczy ich zdrowe właściwości.

W czym znajdują się tłuszcze trans?

Przemysłowo utwardzane tłuszcze wykorzystywane są szeroko w branży gastronomicznej – dzięki większej odporności są one także dłużej zdatne do spożycia. Tłuszcze trans znajdziemy w gorszej jakości margarynach (zwłaszcza w tych najtwardszych, czyli w kostkach), we wszelkiego rodzaju wyrobach piekarniczych i cukierniczych (chleb, pączki, ciastka, paluszki, krakersy, chipsy, inne słone przekąski), w daniach typu fast-food, proszkowanych zupach i sosach, majonezach.

Tłuszcze trans występują także naturalnie w mięsie zwierząt przeżuwaczy (najwięcej w wołowinie i baraninie), mleku, przetworach mlecznych - m.in. w maśle (które jest przecież uznawane za zdrowe!) zawartość tłuszczów trans wynosi ok. 4-5% na bazie tłuszczu. W tym przypadku na pewno zdrowsza okaże się margaryna, ponieważ w większości tych dostępnych w naszych sklepach tłuszcze trans stanowią tylko ok. 1% na bazie tłuszczu.

Czym grozi spożywanie tłuszczów trans?

Wiemy już czym są tłuszcze trans i gdzie się znajdują – nie wiemy jednak jak mogą nam zaszkodzić. Przede wszystkim wpływają na podwyższenie stanu „złego” cholesterolu LDL. Kiedy mamy go za dużo w swoim organizmie, odkłada się w ścianach tętnic. Tym samym staje się on przyczyną miażdżycy, która może doprowadzić nawet do udaru mózgu czy zawału serca! Co gorsza, tłuszcze trans równocześnie podwyższają poziom trójglicerydów oraz obniżają stan „dobrego” cholesterolu HDL – przez co jeszcze bardziej podwyższa się ryzyko chorób serca.

Tłuszcze trans wpływają także negatywnie na naszą sylwetkę – sprzyjają wzrostowi tkanki tłuszczowej i ogólnej masy ciała. Dzieje się tak, ponieważ spowalniają metabolizm tkanki tłuszczowej. Mogą również zmniejszać wrażliwość na insulinę, co może być przyczyną zachorowania na cukrzycę. Ponadto tłuszcze trans bardzo źle działają na potencję i płodność! U mężczyzn obniża się jakość nasienia, natomiast u kobiet występują zaburzenia owulacji.

Należy pamiętać, że wszystkie te efekty mogą być spowodowane przez NADMIERNE spożywanie tłuszczów trans. Uchronić nas przed nimi może umiar i racjonalna dieta – w której zadbamy o odpowiednie proporcje pomiędzy rodzajami dostarczanych tłuszczów.