Dachowanie na ulicy Łęczyckiej
fot. Bartłomiej Ryś
Około godziny 11:10 na ulicy Łęczyckiej w kierunku cmentarza Dębica dachowało auto osobowe. Kierującej nic się nie stało, natomiast pasażerka została przetransportowana z ogólnymi obrażeniami do szpitala.
Jak poinformowali nas pracujący na miejscu policjanci kierująca nissanem poruszała się ulicą Łęczycką w stronę skrzyżowania przy jednostce wojskowej. W pewnym momencie zjechała nagle na lewy pas ruchu, zahaczyła o lewe pobocze i dachowała na prawą stronę jezdni do rowu. Kierująca powiedziała policjantom, że sama nie wie co się stało, nie pamięta momentu dachowania. Policjanci podejrzewają, że kierującej nissanem mogły się pomylić pedały i przez nieuwagę dodała gazu o czym świadczą ślady na jezdni.
Przybyli na miejsce strażacy szybko obrócili pojazd. Kierującej nic się nie stało, pasażerka z ogólnymi potłuczeniami została przetransportowana do szpitala na profilaktyczne badania. Całe zdarzenie prawdopodobnie zakończy się mandatem karnym. Kierująca była trzeźwa.
Policjanci apelują, że ten odcinek drogi jest szczególnie niebezpieczny. W ciągu roku kilka samochodów ląduje w rowach po jednej lub drugiej stronie jezdni. Prawdopodobnie przyczyną każdego takiego zdarzenia jest notoryczne przekraczanie prędkości. Nowa nawierzchnia stwarza do tego warunki. Ten problem zgłaszali rówież mieszkańcy tej dzielnicy na ostatnim spotkaniu z Prezydentem.