Na placu przed Domem Handlowym „Jantar” na Zawadzie stoi sobie poobijany, pordzewiały, stary i brudny samochód dostawczy. Niby nic takiego. Jednak ciekawostką jest fakt, że służy za reklamę … referendum w sprawie odwołania prezydenta i radnych. Czy tylko na tyle stać grupę referendalną i Ruch Palikota - pisze nasz Czytelnik.

Taka informacja wraz ze zdjęciami została przesłana na nasz kontakt „Daj znać”. Nasz Czytelnik pisze: „czytałem jakiś czas temu, że osobom, które chcą w naszym mieście robić referendum, odmówiono możliwości wywieszenia plakatów informacyjnych w komunikacji miejskiej i na słupach ogłoszeniowych. Może więc dlatego te osoby ustawiły na parkingu przy „Jantarze” na Zawadzie stary, poobijany, brudny samochód dostawczy, obklejony plakatami zachęcającymi do udziału w referendum. Ja się tylko zastanawiam, bo skoro mówi się, że referendum u nas robi Ruch Palikota, to czy partia parlamentarna nie mogłaby zadbać o lepszą formę promocji i reklamy? Bo jak patrzę na ten gruchot stojący przed Jantarem, to raczej nie jestem chętny do udziału w referendum. Boję się, że ten stojący już od kilku dni wóz stanie się wkrótce obiektem zainteresowania Straży Miejskiej. A pan Falkiewicz znów będzie krzyczał, że władze miasta go prześladują, bo każą mu zabrać ten wrak z parkingu.

Na koniec powiem tak – jak chcecie robić porządek w mieście, zacznijcie od porządkowania u siebie”.

"Daj nam znać" to nasz dział, dzięki któremu możecie do nas szybko przesłać informacje, zdjęcia a nawet krótki film. Wszystkie materiały przesłane będą zamieszczane na łamach elblag.net.